Ludzie, kiedy wy w końcu zrozumiecie, że nie wszyscy lubią te same filmy. Jedni uważają jakiś film za arcydzieło, a inni za najgorszy film jaki widzieli. I tu nie wiadomo kto ma rację, bo każdy ma inne zdanie i inny gust. Więc zamiast wyzywać film i ludzi, którzy go lubią może napiszcie normalną kulturalną ocenę po ludzku, że wam się nie podoba. Ja uwielbiam ten The Suicide Squad. Możecie mnie wyzywać za brak gustu, ale znajdą się też inni, którzy podzielą moje zdanie. Dla przykładu nienawidzę za to Ojca chrzestnego, który jest uważany za hit. Moim zdaniem jest to nudny i nie warty mojej uwagi film, ale czy wyzywam jego fanów? Nie. Więc może trochę kultury i człowieczeństwa.