Film? Hmm... czy to się w ogóle nazywać filmem? Bardzo, bardzo trudno obejrzeć to coś do końca. Potrzeba nie lada zaparcia, aby w końcu dotrwać do napisów końcowych. Gra aktorska - poziom żenujący. Scenariusz, zdjęcia - żenada.
Jak ten "film" może mieć tak wysoką średnią?
Czy obejrzałbym ten film ponownie? Nie, na głowę jeszcze nie udałem
Moja ocena: 1+/10 - ciekawie wyglądająca postać Jokera (chodzi mi tylko o wygląd, a nie o grę aktorską).