no i co z tego, i tak nic nie zrobisz, w komiksach był biały a filmie będzie will smith, branża filmowa nie takie rzeczy robiła i robi, i jak widać nie przejmują się garstką której to się nie podoba

To by było na tyle jeśli chodzi o demokrację,i tak całe życie...

Jaką demokrację? Dałeś kasę na film? Jeżeli nie to gówno masz do gadania. Nie podoba się to nie idź do kina.

Mi również było miło cię poznać.

No lipa tyle ze aktor nie byle jaki wiec mozna dać mu szanse ,zwlaszcza ze nie jest to tak znana postać jak Plomyczek z fantastycznej 4

Deadshot nie jest znaną postacią? hmm no rozumiem że ktoś go może nie znać, ale trzeba pamiętać że to najlepszy Assassin w Gotham i to już od bardzo dawna, pierwsze jego pojawienie to 1950 rok.

Oj tam, przemalują go na biało i będzie ok xD
Oczywiście żartuję, może się okazać że pomimo małego podobieństwa zewnętrznego do granej postaci Will dobrze ją zagra, wszystko wyjdzie w praniu ;)

Will Smith na szczęście nie wygląda jak smoła ;) więc może nie być tak źle, ale mimo wszystko wolałbym białego aktora w tej roli. Film tak czy siak obejrzę :)

chooy z kolorem wazne ze dobry aktor

Polać temu panu za dobrą wypowiedź!

Bonda nam na murzyna przerabiają a ty się przejmujesz Deadshotem ??

kpią sobie z fanów komiksów zatrudniając czarnego do roli "Deadshot " .... poza tym mial propozycje kiedys Will Smith zagranie "Superman" wiec o czym mowa w tych czasach .... tylko przykro patrzyć jak niszczy Hollywood wszystko co jest związane z komiksami ....

Gdyby cała obsada była biała, to zaraz by reżysera obrzucali od rasistów:D

Teraz w każdym filmie musi się jakiś czarny znaleźć:D