Powiem bez owijania w bawełnę, design po prostu ssie.
- Deadshot: Nie wiedzieli, że w komiksowym Suicide Squad jest już jeden czarnoskóry, Black Spider, więc przerobili Floyda Lawtona, bo polityczna poprawność. Fajnie, tylko czemu zabrali mu jego charakterystyczną maskę? By przesłać widzom przekaz: "hej patrzcie, mamy Afroamerykanina w składzie, jesteśmy tacy poprawni politycznie"?
- Harley Quinn: Zgoda, miewała odważne stroje w różnych mediach na przestrzeni lat, ale zawsze miała jakiś styl. Tutaj wygląda jak tania prostytutka, która oberwała od alfonsa.
- Joker: Wygląda po prostu obleśnie, bliżej mu do Popka niż do pierwowzoru.
Ale mógłby być zamiast Deadshota. To byłaby bardziej sensowna opcja niż przerabianie postaci pod polityczną poprawność.
Suicide Squad występował w tylu różnych kombinacjach, że nikomu nie zaszkodziłby brak Deadshota. Ale najlepiej byłoby jakby dali i Floyda (ale prawdziwego), i Black Spidera (by uspokoić politycznie poprawnych).