PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=725816}

Legion samobójców

Suicide Squad
2016
6,1 240 tys. ocen
6,1 10 1 239637
4,1 82 krytyków
Legion samobójców
powrót do forum filmu Legion samobójców

Obsada

ocenił(a) film na 3

Nie jestem na 100% pewien i wiem, że czasami reżyserowie/scenarzyści lubią zmieniać, ALE CZY DEADSHOT NIE JEST BIAŁY? :D W Arrowie (nie oglądam, uważam że to jest słaby serial ze strony DC, może kiedyś będę miał na to ochotę :P ) był biały, w grach był biały, w animacjach był biały i w komiksach też... Więc dlaczego Will Smith :D (Może Jon Bernthal chciał tą rolę, co by było zajebiście!) Na Boomeranga dobry byłby Joel Edgerton, Jai nie pasuje do tej postaci. Trochę jeszcze jest dziwne, że Tom Hardy (no chyba, że Joel dostanie rolę i jestem z tym spoko) ma być Rickiem Flagiem, gdzie nie dawno był Bane'em :D Tak jak Human Torch potem był Captain America :P

I jeszcze Jared... Nie wiem jak wy, może go lubicie i uważacie z jednych lepszych aktorów, ale ja na jego widok mam ochotę wyłączyć film i pociąć się... Strasznie od niego promieniuje od emo'wskich fal :P I może to powód, że będzie Joker'em? Nie... Ledger był normalnym człowiekiem, ale był po prostu najlepszym aktorem jaki istniał na tym świecie :P + Makijaż oczywiście :D

Jakoś dziwnie zapowiada się ten Suicide Squad według mnie :P

ocenił(a) film na 7
JimboYCS

też jestem lekko przerażony patrząc na obsadę tego filmu. Jestem fanem filmowych produkcji spod znaku Marvela i DC ale tutaj się obawiam. Przede wszystkim ze względu na Jareda Leto i Willa Smitha. Strasznie mi nie leżą w tych rolach. Wątpię żebym przetrawił Jokera w wydaniu Jareda i czarnego Deadshota

ocenił(a) film na 7
JimboYCS

A dlaczego nowym Spider-manem nie ma być biały, a dlaczego nowym bondem ma być czarny? POPRAWNOŚĆ POLITYCZNA... to tak jakby Mandele zagrał biały.. świat schodzi na psy.

ocenił(a) film na 3
CastielQQ

Popieram.

CastielQQ

Łe łe Poprawność polityczna łe łe, skończcie liceum a potem się wypowiadajcie bando Ignorantów

ocenił(a) film na 7
DR16

Pozdrów swojego chłopaka Ahmeda.

CastielQQ

No mówiłem... Ignorant (Ahmed nie jest moim chłopakiem, lubię dziewczyny)

CastielQQ

Nowy Spiderman to inna postać, która przybrała tożsamość Spidermana w komiksach. Marvel robi jego zamiast Petera Parkera prawdopodobnie dlatego, że inna wytwórnia robi filmy o Peterze Parkerze więc gdyby Marvel robił film o nim mielibyśmy równoczesnie na ekranach dwie różne wersje tej samej postaci. Miles Morales to czarnoskóry Spiderman, który też został ugryziony przez pająka na którym robiono eksperymenty, ma moce podobne do tych Petera (z drobnymi różnicami) i przybrał tożsamość Spidermana po tym jak Peter Parker został zabity.

Nezumi

Jak ja tego nienawidzę... wiecznie ktoś musi przybierać czyjąś tożsamość. Nie dość, że to debilizm to jeszcze odbiera im wyjątkowość i niepowtarzalność. Jeśli ktoś ma zginąć to niech ginie do cholery! W jakimś szczególnym przypadku może i by to było sensowne (jakaś postać będąca żywą legendą a jej "profesja" przekazywana z pokolenia na pokolenie) ale tak? Kretynizm ale fani komiksów łykną każde g*wno. Na szczęście filmy tworzone są też pod normalną publikę.

ocenił(a) film na 2
JimboYCS

Deadshot nie jest znaną postacią, wybór Smitha do tej roli spowodowany jest tym, aby przyciągnąć ludzi do kina obsadą. Większość ludzi nie zauważy różnicy. Natomiast przy jego wyborze twórcy mogli sugerować się "The Pursuit of Happyness", relacją ojca z synem. W komiksie Deadshot dołączył do samobójców ponieważ chciał zginąć, później dowiedział się że ma córkę i stała się dla niego wszystkim.

Hawkarooney

Politykę rasową hollywood można tłumaczyć na wiele sposobów tylko po co? Nigdy ine słyszałem ,żeby rolę kolorowej postaci zagrał biały (i nie mówię o zamierzchłych czasach kiedy nie było zwyczajnie kolorowych aktorów w USA) ,albo ,żeby miał daną rolę grać murzyn ,a ostatecznie dostał ją biały. Za to nikt się nie ukrywał z tym ,że w "Bullet in the head" miał grać pierwotnie Thomas Jane ,ale wygryzł go Jason Mamoa bo Jane...jest zbyt biały.

ocenił(a) film na 6
JimboYCS

Obsada tego filmu to jakaś komedia o ile sam film może być ciekawy to aktorzy typu Will Smith raczej zepsują cały ten film.Do tego ta moda by z białego robić czarnego zaczyna mocno wkvrwiać dla mnie dobrym aktorem do zagrania Deadshot-a byłby ten sam aktor który go grał w serialu Arrow.Widziałem już film animowany z Suicide Squad prezentował się kozacko jak będzie z filmem to zobaczymy,szkic fabuły oraz obsada wydaje się bardzo podobna do tego co widzieliśmy w filmie animowanym.

DemiaN

Ja bym był za obsadzaniem aktorów którzy są na topie po dobrych serialach ,np. Carnstona ,Paula ,Fimmela ,czy Winnick.
Fimmel powinien dostawać dużo ciekawych różnorodnych ról w kinie akcji bo jest bardzo sprawny fizycznie. W Wikingach tego nie pokazuje za bardzo ,ale np. Tarzanie pokazał.

ocenił(a) film na 5
JimboYCS

Jeśli chodzi o samą poprawność polityczną to fakt, kino ostatnimi czasy cierpi na tę dziwną przypadłość i tak oto: o ile trylogia Władcy Pierścieni obyła się bez obsadzania czarnych i skośnych o tyle w Hobbicie (rzadko ale jednak) widać już było i jednych i drugich. Nie żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzało ale wydaje mi się że do świata Tolkiena pasuje to jak właśnie Smith do Deadshota, czyli nijak. Choć tak na dobrą sprawę to że Willa będę oglądał w tej roli tez aż tak bardzo bo pasuje czy nie, to wciąż dobry aktor. Niemniej, o wiele bardziej irytuje mnie obecność tego całego Jai'a jako Bumeranga. Tak nie trawię tego typa że wiem że będę krzywił minę za każdym razem jak zobaczę go na ekranie, Pozostaje mi mieć nadzieję że jego postać zostanie uśmiercona i to w pierwszej kolejności. Poza tym podoba mi się wybór aktorki do postaci Harley Queen, laska jest seksowna, spoko zagrała w Wilku z Wall Street i miło będzie popatrzyć na nią w mini lub obcisłym lateksie.

arial_adriano2

Gdzie w Hobbicie widzialeś azjatów i murzynów? 0_0
Żadnych głównych a nawet pobocznych postaci nie grali.Nawet nie pamiętam żebym widział ich gdzieś w tlumach ludzi.

ocenił(a) film na 3
Adorianu

Osoby innego koloru niż biały, też już grali w Lotrze, ale to w sumie to role orków.
Lotr: Sauron zagrany przez Sala Baker'a jest z Nowej Zelandii. Lurtz zagrany przez Lawrence Makoare'a również z Nowej Zelandii.
Hobbit: I tutaj już jest problem, bo tutaj wszystko było prawie zrobione komputerowo, ale Azog też był Nowo Zelandczykiem :P
Oczywiście z wymienionych aktorów żadnych nie jest Afroamerykaninem lub Azjatą, ale tak tylko napisałem dla ciekawostki jakby ktoś nigdy nie wiedział lub nie sprawdzał obsady :P.

JimboYCS

Wow no to grali orków,więc nie było widać że to murzyni i azjaci więc komentarz o tym że nie pasują oni do świata Tolkiena jest głupi.
Rozumiem jakby azjaci czy murzyni grali hobbitów czy inne pierwszoplanowe postacie...

ocenił(a) film na 5
Adorianu

to znaczy że kijowo oglądałeś uważny widzu :D obejrzyj sobie jeszcze raz i zwróć uwagę na mieszkańców wioski Barda, czarni byli w dwójce a żółci w trój, Tolkien nie umieszczał w swoich powieściach postaci o czarnym kolorze skóry ani o skośnych oczach, ale co tam, przecież Ty i tak znasz się lepiej od reszty, co nie?

arial_adriano2

Gdzie mówiłem że znam się lepiej,nie wciskaj mi coś czego nie sugerowałem.Obejrzę film 2 raz to zobaczę,nie zmienia to faktu że ani pierwszoplanowe postacie ani drugo,ani trzecio nie zostały zmienione na murzynów czy azjatów.

ocenił(a) film na 5
Adorianu

ok bez ciśnień, w sumie to nie było od początku sprecyzowane czy chodzi o główne role czy o całokształt, prawda jest taka że mowa jest o naiwnej poprawności politycznej i obstawianiu ról, różnokolorowymi statystami jak to ktoś wcześniej słusznie zauważył, w miejscach do których nie pasują. Tym bardziej że film oparty jest o znane uniwersum, stworzone wcześniej przez kogoś innego. W tej kwestii powinni sztywno trzymać się oryginału. W latach 90 ubiegłego stulecia takie podstawianie nie było potrzebne i nikt nie narzekał. I żeby nie było nie jestem rasistą, Niech Blade będzie czarny, niech Men In Black będą czarni, i w drugą stronę - nie James Bond pozostanie biały i Wolverine też ;)

Adorianu

Ja od razu zauważyłem murzyńskich statystów w tłumie po zniszczeniu miasta na jeziorze. M.in. tym dokopali sobie grób twórcy ,bo dziedzice Tolkiena nigdy nie wydadzą już zgody na ekranizacje po takim gównie jakim był Hobbit, szczególnie ostatnia część. Dlaczego w WP nie mogło być kolorowych? Bo Śródziemie to prehistoryczna Europa.

Ottiss14

Pokaż jakieś zdjęcia z filmu,ja nie zauwazyłem

Adorianu

Nie będę szukał zdjęć gdzie będą statyści ,chcesz to sam sobie szukaj, albo uważnie obejrzyj Bitwę Pięciu Armii.

Ottiss14

Zobacze.Mimo to nie rzucają się w oczy i nie grają głównych ról,więc porównywanie tego filmu do innych gdzie widać poprawność polityczną zmieniającą białe postacie w czarne jest tutaj nieproporcjonalne.

Adorianu

Może i nie zrobili z Gandalfa murzyńskiego mędrca ,ale są filmy gdzie zwyczajnie nie wypada grać rasową kartą.

ocenił(a) film na 3
Ottiss14

No można przyznać, że Hobbit miał wiele błędów i dwie ostatnie części średnio mi się podobają, ale pierwsza część była mega i tak. Po za tym, dziedzice Tolkiena mogą mieć w du*** jaki był film i w sumie nie wiem jak to działa, ale z pewnością za filmy dostali jakiś hajs, więc można się czegoś w przyszłości spodziewać, ale... W sumie nie chce.

JimboYCS

Niestety, ale zostali oszukani jeśli chodzi o pieniądze i za WP chyba nie dostali ani grosza. Nie pamiętam szczegółów ,ale pamiętam ,że sytuacja była bardzo brzydka. A to jakie są filmy ma dla nich znaczenie i nie byli zadowoleni nawet z WP. Uważali ,że spłycono przesłanie i wartość etyczną książki.

Ottiss14

Też coś gdzieś czytałem,ale wątpie by nie dostał ani grosza.Masa kasy idzie do Tolkiena czy to za filmy,czy to za gry czy coś innego.

JimboYCS

Dla mnie 1 Hobbit był najgorszy ;P

ocenił(a) film na 5
Adorianu

to znaczy że kijowo oglądałeś widzu :D obejrzyj sobie jeszcze raz i zwróć uwagę na mieszkańców wioski barda, czarni byli w dwójce a żółci w trójce :)

JimboYCS

Szczerze też mi się nie podoba, że Deadshot tutaj bedzie czarny, ale uważam że b.dobrze dobrali rolę Harley Quinn, Margot się nada na pewno :D

ocenił(a) film na 5
JimboYCS

Zdziwiłam się gdy przeczytałam twoją wypowiedź. Mam na myśli twoje zdanie na temat Jareda. Bardzo lubię go jako aktora i myślę, że jest w stanie wykreować świetną postać. Szanuję twoje zdanie bo masz prawo go nie znosić tak samo jak ja uwielbiać. Może trochę przesadziłeś z tym cięciem się, ale w sumie rozbawiło mnie to. Myślę, że powinniśmy zaczekać na premierę. Może jeszcze Jared pozytywnie cię rozczaruje?

JimboYCS

No Jared Leto nie ma łatwego zadania bo wiadomo, że fanboye Ledgera będą go rozrywać na kawałki, ale z tym uporać musiałby się praktycznie każdy kto spróbowałby wcielić się w Jokera. Jared poza tym, że śpiewa w zespole dla nastolatków (którego piosenki btw. nie są wcale złe) jest też po prostu bardzo charyzmatyczną postacią i myślę, że stworzy dobrego Jokera. Innego niż ten Ledgera, ale dobrego. Myślę, że nowy Joker powinien mniej wyglądać jak bezdomny a bardziej nawiązywać do klasycznego klauna w fioletowym garniturze.

JimboYCS

W ogóle to nie wiem na czym w końcu stanęło, ale w nowym filmie Fantastic Four Human Torch miał być czarnoskóry (co ciekawe jego siostra Sue nie, więc przy okazji chyba chcieli też zmienić powiązania miedzy postaciami), a główne nenezis, Dr. Doom miał być kobietą. Już w ogóle nie mówię o tym, że aktualnie w komiksach Thor jest kobietą. :P

ocenił(a) film na 10
JimboYCS

A ja dalej będę się upierał że najlepszą Harley Quinn byłaby Emma Watson: http://i.imgur.com/0dsJKD8.png.

W takim stroju: http://fc06.deviantart.net/fs71/f/2012/294/c/c/harley_quinn___arkham_city_by_dan donfuga-d54open.jpg
http://vignette1.wikia.nocookie.net/batman/images/f/f1/Batman_arkham_city_harley _quinn.jpg/revision/latest?cb=20140214174320&path-prefix=de

i z tamtą charakteryzacją wyglądałaby niesamowicie, a i aktorsko powinna dać radę.

ocenił(a) film na 3
oscilek

Nawet fajny pomysł, ale Emma wygląda jakoś tak normalnie :P
Muszę cie przyznać, że mnie załatwiłeś, bo teraz nie wiem kto wygląda bardziej jak Quinn :D
Obie super aktorki, ale Margot wydaję się taką bardziej ostrą i świrniętą laską, więc kurcze chyba ona będzie dobra :P

JimboYCS

Deadshot w arrowie umarł. Squad z Arrowa bardziej mi się podobał:)

ocenił(a) film na 3
RadoslawKamil

Nie wiem... Po połowie pierwszego sezonu odechciało mi się oglądać, bo serial według mnie jest strasznie słaby, ale widziałem odcinek gdzie właśnie Deadshot dostał strzałą w oko i potem gdzieś w necie wyczytałem, że on to niby przeżył i wrócił w 3 sezonie z przerobionym okiem i nawet jakieś screeny widziałem, ale nie jestem na sto procent pewien. Dawno to było.

JimboYCS

Wrócił z opaską. Pierwszy sezon rzeczywiście słaby i dopiero w drugim robi się ciekawiej. Obecnie serial trzyma całkiem dobry poziom. Nie jest to jakaś czołówka seriali ale jak na serial typu super hero to aktualnie lepszego nie znalazłem.

ocenił(a) film na 7
RadoslawKamil

Powiedziałbym, że Deadshot w serialu Arrow był na dachu w momencie wybuchu i tego się trzymajmy bo ciała nie było. Nie pierwszy raz by się okazało że jednak żyje :)

Co do poglądu odnośnie serialu to się zgadzam, mimo pewnych niedociągnięć. Minus do oglądania w Polsce jest taki, że w zasadzie powinno się na bieżąco oglądać też pierwszy sezon Flasha.

whelp

Oglądam oba seriale na bieżąco w oryginale. Flasha tylko ze względu na powiązania z Arrowem, bo nie jest zbyt wciągający.

JimboYCS

Nie obchodzą mnie wasze jęki w stylu "czemu czarny gra białego", bo raz, że robi się to po prostu nudne, a dwa, że nie ma to znaczenia w przypadku postaci FIKCYJNYCH...

Jestem tu tylko ze względu na Twoje słowa, tu cytuję: "Ledger... był po prostu najlepszym aktorem jaki istniał na tym świecie".
Co ? Co ? CO ? Co, co, co, co, COOO ?! Czekaj... CO ?!
Facet zagrał w dwóch filmach i umarł zaraz po swoim jedynym prawie wybitnym wyczynie, więc stanowczo nie zasługuje na taki tytuł.
Rozważniej dobieraj słowa.

Pozdrawiam.

ocenił(a) film na 3
TomMarlboroRiddle

"Rozważniej dobieraj słowa." "Facet zagrał w dwóch filmach i umarł zaraz po swoim jedynym prawie wybitnym wyczynie,..."
Ekheem...? Czyli mi mówisz, że Ledger wystąpił tylko w Batmanie? Ciekawe...

JimboYCS

"Mroczny rycerz" i "Tajemnica Brokeback Mountain". Reszta jego filmów nie ma znaczenia, bo nie wymagały od niego wielkich umiejętności aktorskich, których de facto nie posiadał. Przygotował się świetnie do jednej roli, dobrze do drugiej i tyle.

ocenił(a) film na 5
TomMarlboroRiddle

@TomMarlboroRiddle całkowicie się nie zgadzam i tutaj Ty rozważniej dobieraj słowa.. Ledger jest znany z wielu genialnych ról nie tylko w filmach, które wymieniłeś.. Pamiętam jak pierwszy raz ujrzałam go w zakochanej złośnicy i już miał ten błysk w oku, hipnotyzował swoją grą. Nie mówiąc już o Candy, który jest ciężkim filmem o toksycznej miłości powiązanej z narkotykami - fenomenalny i wiele, wiele innych.. W każdej roli jakiej zagrał biła od niego magia. Miał facet obłędny talent i myślę, że jakby żył to by jeszcze wiele razy zaskoczył publiczność i krytyków. Niestety stało się jak stało. On bardzo wczuwał się w swoje role i to głośno o tym mówiono w środowisku filmowym, jak i widać w filmach. Heath miał swój własny mrok, co idealnie przełożyło się na jego rolę Jokera, którą będzie ciężko przebić Jaredowi. Jednak Leto to kreatywny facet, nie brakuje mu talentu mam nadzięję, że stworzy własną postać Jokera, która nie bd się kojarzyć ani z Jokerem Heath'a ani Jokerem Nicholsona. Dlatego proszę nie pisz, że nie posiadał umiejętności aktorskich..
Pozdrawiam

misia3717

Bynajmniej nie twierdzę, że Ledger był słabym aktorem.
Zagrał jedną wybitną rolę i kilka dobrych, ale nie czyni to z niego "najlepszego aktora jaki istniał na tym świecie". Tylko to stwierdzenie chciałem zakwestionować.

Czy nieraz zaskoczyłby publiczność i krytyków gdyby dane mu było pożyć dłużej ?
Może, choć wątpię. Sytuacja identyczna jak z Johnnym Deppem - genialnie rokujący aktor, który jedną (przerysowaną i karykaturalną jak Joker) rolą Jacka Sparrowa uśmiercił swoją aktorską karierę. Ledger mógłby wpaść w tą samą spiralę odtwórczych kreacji, lecz tego się niestety nie dowiemy.

Nowy Joker zapowiada się bardziej komiksowo niż "nolanowsko" co jest dobrą prognozą dla Leto, a ponadto jego dotychczasowe emploi pokazuje, że dobrze radzi sobie z kontrowersyjnymi postaciami.

PS. Cieszy mnie fakt, że pomimo rozbieżnych opinii i wzajemnej krytyki dobre maniery nie zostają odstawione w kąt i niektórych stać jeszcze na życzliwe pozdrowienie. Tak więc:
Ponownie pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt :)