Duże rozczarowanie :( nie pamiętam kiedy ostatnio zdarzyło mi się tak czekać na jakiś film,byłem dobrej myśli,dobry komiks(baza),niezła obsada nie najgorszy reżyser to musi się udać ale wiele,wiele rzeczy się nie udało np.: główni źli do dla mnie jakieś nieporozumienie tak samo jak finałowa scena,MAŁO Jokera Jared nawet nie miał jak pokazać swojej wizji króla przestępczości,cały film miałem wrażenie,że jest on strasznie pocięty,również wadą była nijakość filmu z jednej strony chciał on być chyba zabawny a z drugiej dawał nam sceny które chyba miały za zadanie nadać mroczności(żeby fani DC się nie oburzyli) no albo w jedną stronę albo w drugą ,co do żartów czułem przy większości zażenowanie.Parę wad jeszcze było ale nie chcę zdradzać fabuły.Do plusów na pewno można zaliczyć postać Harley i Deadshota i mi również podobała się rola Amandy Waller,fajna stylistyka,no i soundtrack ale reszta no cóż... A i jeszcze to tu zostawię jestem za tym by przywrócili napis przed filmem by NIE PRZESZKADZAĆ innym bo banda dzieciarów była nieznośna.