Uważam, że zakończenie było mega beznadziejne...Modliłem się podczas filmu, żeby nie zakończyło się wyrwaniem serca czarownicy :( Potężna czarownica, która mogła zrobić wszystko dała sobie wyrwać serce. Ale stało się. Dla mnie to było mega słabe. Do tego jeden ładunek i całe zagrożenie dla świata zniknęło. Wiem, że to film, ale no kurde. Trochę niezrozumiałe było również, że zbierali skład najlepszych złoczyńców na świecie i wybrali Harley, która jest szalona, piękna i ma kij bejsbolowy. Ale to wyszło na plus, bo zdecydowanie według mnie zagrała najlepiej. Bez niej w filmie czegoś by brakowało :D Ogólnie film dosyć dobry takie 7/10/