Legion samobójców

Suicide Squad
2016
6,1 240 tys. ocen
6,1 10 1 240436
4,1 64 krytyków
Legion samobójców
powrót do forum filmu Legion samobójców

obsada

ocenił(a) film na 5

http://variety.com/2014/film/news/suicide-squad-cast-revealed-jared-leto-to-play -the-joker-will-smith-
is-deadshot-1201368867/
nie wiem jak Wy, ale dla mnie fakt, że w SS zobaczymy Care już na wstępnie niszczy ten film

little_emm

Aha bo jest Care to film zniszczony mimo że mamy obok takie nazwiska jak Hardy,Smith czy Leto? ludzie cały czas mnie zaskakują....0_0

ocenił(a) film na 4
little_emm

serio Deadshotem ma byc Smith?? to jakas kpina?
nowy Spider man tez murzyn, jak tak dalej pojdzie niedlugo wszystkie postaci Dc i Marvela beda czarne >.<

Shanks1337

Jaki Nowy Spider-Man? Electro został murzynem nie Spider-Man

ocenił(a) film na 4
Adorianu

mialem na mysli komiks :p
a Electro to swoja droga xd

Shanks1337

Ale to w komiksach Peter Parker nie stał się czarny a pojawiła się zwyczajnie nowa postać o takim kolorze skóry,więc nie za dobre porównanie bo mówimy tu o zmianie konkretnej postaci w czarnoskórą.

ocenił(a) film na 4
Adorianu

owszem, acz jedno z drugim sie wiaze.
Ta sztuczna tolerancja i rownosc, powoduje wlasnie ze nowi bohaterami sa czarni, a i postaci biale zostaja "przemalowane". Strach pomyslec co bedzie za jakies 50lat.
Smutne, ale prawdziwe :/

Shanks1337

Zdarza sie ze jest i na odwrot w takim filmie Exodus god and kings starozytni egipcjanie sa grani przez vialych aktorow jak Bale i cala masa innych aktorow w filmie

Adorianu

No akurat Exodus chyba to jak dotąd jedyny film z ostatnich lat w którym kolor skóry jest taki jaki powinien być bez żadnych politycznie poprawnych zmian :) Starożytni Egipcjanie wywodzą się z kultur semicko-chamickiej, już nie napominając że ówczesny północny Egipt był zamieszkany praktycznie przez rasę kaukaską, dodam także że żałosne jest to że przez te setki lat negroidom nie przyszło do głowy zrobienie czegokolwiek poza włócznią, łukiem WOW. Nie wszystko co afrykańskie znaczy czarne, 60% populacji afryki to rasa kaukaska. Serio, mam już dosyć tego pieprzenia biednych murzyniątek które starają się za wszelką cenę przywłaszczyć czyjąś historie, godne politowania.

Pallantides

Jeśli tak to zwracam honor,bo z tego co czytałem to były spory na ten temat,że niby właśnie egipcjanie byli ciemnoskórzy

Adorianu

Później, gdy Egipt został podbity przez Nubijczyków rasy zaczęły się mieszać, stąd ten obraz brązowo-skórych Egipcjan. Jednak założyciele starożytnego Egiptu byli biali, jeśli chcesz mniej więcej zobaczyć jak wyglądali to po prostu zobacz sobie Koptów, bo to właśnie potomkowie Egipcjan. Nie kieruj się tym płaczem w komentarzach pod oboma trailerami Exodusa. Czarnych boli to że przez tysiące lat nie wpadli na żaden, pomysł, nawet najmniejszy. Może zabrzmi to rasistowsko ale chyba coś jest na rzeczy z kolorem skóry, patrz na ludy z Azji (Chiny, Japonie), Europy, Afryki północnej czy Ameryk (Majowie, Aztekowie, Inkowie, plemiona indiańskie). Jakoś każda z ras budowała tworzyła zalążki grodów, państw, imperiów itd. rozwijała się pod względem kultury, religii gospodarki, technologii tylko nie czarna. Po ponad paru tysiącach lat z groszami ludy Europejskie wpadają do Afryki południowej a tam normalnie wszystko takie jak na początku bytowania ludzkiego, dzicz jednym słowem.. Czy mieli jakieś gorsze warunki, brak surowców itp.? Szczerze wątpię, żyć tyle lat w odosobnieniu, mając pod nosem pod dostatkiem wszystkiego nawet nie próbować rozwinąć, zbudować czegokolwiek? Aż dziw bierze że wytworzyli sobie jakieś tam języki. :P

ocenił(a) film na 5
Shanks1337

A co za różnica, biały czy czarny? Kolor skóry nie definiuje tych postaci.

ocenił(a) film na 4
DarthDream

jest roznica, wyobraz sobie "Pasje" i ze Jezusa gra murzyn albo japonczyk, nadal uwazasz ze kolor skory nie ma znaczenia>? :P

ocenił(a) film na 5
Shanks1337

Jezus, w przeciwieństwie do Deadshota, jest postacią historyczną. Do tego kolor skóry częściowo go definiuje. Jezus musi być Żydem i musiał urodzić się w Izraelu, bo inaczej odbierałoby to sens fabule ekranizacji Pisma Świętego (choć gdyby pewne założenia fabularne zostałyby zmienione, to można by coś wykombinować - niemniej filmy biblijne z reguły są wierne pierwowzorowi, więc w zasadzie nie ma o czym dyskutować). Deadshot jest postacią fikcyjną i w zasadzie może go zagrać każdy. Nawet kobieta, jeśli ktoś wpadnie na taki pomysł i uzna, że to ma sens i się sprawdzi. Swoją drogą, ciekawe, czy przeszkadzało Ci, że Ben Affleck grał pochodzącego z Meksyku Tony'ego Mendeza w "Operacji Argo". Zastanawiam się, czy byłeś temu tak samo przeciwny.

Wiesz, co jest bardziej wkurzające od tej Twojej "poprawności politycznej" (która nawiasem mówiąc nie ma nic wspólnego z obsadzaniem czarnych aktorów w filmach)? Ludzie, którzy wiecznie marudzą na czarne i żółte postacie w najrozmaitszych produkcjach. I nawet nie trzeba robić ekranizacji komiksu czy książki, albo remake'u starego filmu lub biografii. Jest sobie taki normalny film czy serial, nie bedący adaptacją niczego. Obok białych bohaterów pojawia się jakiś jeden żółty albo czarny i już jest wielki krzyk. Bo na siłę, bo to, bo tamto. Bo równie dobrze ta postać mogła być biała więc dlaczego jest czarna. Bullshit. Dlaczego aktorzy nie będący białasami mają mieć gorzej? Dlaczego mają być traktowani na innych warunkach? Dlaczego mają być skazani tylko na stereotypowe role przeznaczone dla aktorów o danym kolorze skóry? Dlaczego nie mogą się wykazać? Twórcy filmu nie mogą udawać, że świat składa się tylko z ludzi białych. Zwłaszcza jeśli mówimy o filmie z USA albo Brytanii, gdzie czarnych i żółtych jest od groma. Nie tylko biali żyją na tej planecie i nic nie sprawia, że są pod jakimś względem bardziej odpowiedni do grania pewnych postaci w filmach TYLKO I WYŁĄCZNIE dlatego, bo mają taki kolor skóry a nie inny. Aktorzy nie dzielą się na białych i czarnych, tylko na dobrych i złych, a Will Smith raczej należy do dobrych i nie widzę żadnego problemu w związku z jego angażem do tej roli. A jeśli ktoś widzi, to nie wiem - chyba jest chory na doszukiwanie się rozmaitych "poprawności" tam, gdzie ich nie ma.

ocenił(a) film na 5
DarthDream

OK, poprawiam się, nie użyłeś słów "poprawność polityczna" tylko "sztuczna tolerancja i równość", ale na jedno wychodzi.

ocenił(a) film na 4
DarthDream

jak dla mnie nie ma roznicy miedzy Jezusem a Deadshotem, jesli autor stworzyl go bialego, to MA BYC BIALY.
Kolego zdejmij klapki z oczu, czasy kiedy narzekano ze czarna postac pojawia sie na tle bialych byly kilkadziesiat lat temu, a nie dzis. Dzisiaj zyjemy w dobie "pseudorownosci" w ktorej wieksze prawa maja mniejszosci niz wiekszosc.

ocenił(a) film na 5
Shanks1337

To może Ty zdejmiesz klapki z oczu i zastanowisz się, czy kolor skóry Deadshota jest naprawdę taki ważny? ;)

Czasy kiedy narzekano na czarną postać trwają nadal. Nawet nie dalej niż w zeszłym miesiącu czytałem na Filmwebie czyjeś marudzenie na temat "Star Treka", że obowiązkowo ma być ruski, żółtek i czarnulka. Tak się składa, że jeszcze w latach 60.-tych ludzie mieli pewne uwagi co do obsady tego serialu. Może teraz w USA już tak na to nie patrzą, ale Polaczek wiadomo - dla niego czarny człowiek to nadal egzotyka i ledwo może patrzeć na brudasa. Kolejny przykład - "Luther", któremu zarzucano, również na Filmwebie, że pokazuje związki między osobami o różnych kolorach skóry. Powiem szczerze, że nawet nie zwróciłem na to uwagi, oglądając ten serial. Dla mnie człowiek to człowiek i ch*** mnie obchodzi jakiego jest koloru. Jednak pewna grupka ludzi, dla których ma to widać jakieś znaczenie przykłada nadmierną wagę do takich spraw.

I w ogóle nie rozumiem o jakich "mniejszościach" mówisz. Przypuszczam, że masz teraz na myśli mniejszości seksualne, religijne albo narodowe czy cóś, że zawsze głośno krzyczą i domagają się równouprawnienia w różnych kwestiach a wszyscy wokół nich tańczą na palcach, żeby kogoś nie urazić. Ale teraz rozmawiamy o czymś zupełnie innym. Czarni, żółci, czerwoni czy tam niebiescy ludzie, to nie jest żadna mniejszość w skali całego świata. Zresztą, czy białych faktycznie jest więcej, że ludzi o innym kolorze skóry nazywasz mniejszością? Powiem szczerze, że nie mam pojęcia jak się to rozkłada, ale prawdopodobnie siły są wyrównane, w końcu w Chinach mieszka grubo ponad miliard żółtych a czarni są na każdym kontynencie praktycznie. Więc o żadnych mniejszościach mowy być nie może, to tak jakbyś nazywał mniejszością mężczyzn. W końcu jest nas mniej niż kobiet, prawda? Ale jakie to ma znaczenie? Żadne. I podobnie powinno być z kolorami skóry, ale niestety, są różne oszołomy i nie wiem, dlaczego uczepili się akurat koloru skóry a nie włosów albo oczu, albo takich cech jak wzrost czy waga czy kształt nosa.

DarthDream

Rozśmiesza mnie to, Deadshota powinien zagrać aktor rasy kaukaskiej, taka prawda, na postać komiksową składa się wiele rzeczy, kolor skóry je definiuje, kształtuje osobowość. Napisz mi proszę dlaczego bohaterów czarnoskórych się nie przerabia na białych? Bo podniósłby się płacz że rasizm, byłoby dobrze gdyby w ogóle nie zmieniano nic i przenoszono postacie bez zmian z komiksów bo nikt nie chce czarnego Deadshota czy białego Black Spidera, Vixen, Amandy Waller czy Cyborga. Kolor skóry składa się niejako na ich image i na to jak te postaci postrzegamy, koniec i kropka.

P.S Skoro to nic wielkiego, to dlaczego zawsze przerabiają protagonistow/antagonistow tylko na fekalnoskórych? Dlaczego nie daliby nam chociażby żółtego Deadshota? Jackiego Chana albo Jeta Lee? Przestań dawać dupy propagandzie, zawrzyj pośladki i przejrzyj na oczy. Amen.

ocenił(a) film na 5
Pallantides

Gdybys uwaznie czytal, co napisalem wyzej, wiedzialbys, ze niekiedy postaci o kolorze skory innym niz bialy, graja biali aktorzy. Podalem chociazby przyklad Bena Afflecka, ktory zagral Tony'ego Mendeza. Co ciekawe, prawdziwemu Mendezowi wcale to nie przeszkadzalo. Wiele razy zdarzalo sie, ze postaciom bialym zmieniano kolor skory na zolty, wiec nie jest prawda to, co Pan napisal, ze bialym bohaterom, jesli zmieniaja kolor skory, to zawsze na czarny. Przykladem moze byc dr Watson, ktory w serialu "Elementary" jest Azjatka. I na odwrot, zoltych albo czarnych bohaterow zamienia sie na bialych. Wystarczy wspomniec liczne amerykanskie remake'i azjatyckich horrorow, albo "Batman Forever" gdzie Harvey Dent nagle stal sie bialy, choc w filmie "Batman" gral go czarnoskory Billy Dee Williams. Oczywiscie, w oryginale Dent byl postacia bialoskora, ale skoro w pierwszej czesci serii zdecydowano sie na czarnego aktora to powinni sie tego trzymac. Podjeto jednak taka decyzje i stalo sie. Nikt nie plakal, bo bialasy placza tylko wtedy, gdy czarni przejmuja role bialych, a kiedy to biali przejmuja role czarnych, to nawet nie zwracaja uwagi. Dowodzi to ich totalnej ignorancji. Zreszta, samo slowo "fekalnoskorzy" - Boze, co to za okreslenie. W zyciu sie z nim nie spotkalem. Wstydz sie Pan.

DarthDream

Nie mam zamiaru się za nic wstydzić bo to czysta prawda :) Zauważ że określenie rasizm/rasista działa w jedną stronę, świetnie to ukazało dwóch youtuberów zajmujących się eksperymentami socjalnymi (nie myl z tymi oszołomowatymi prankami..), otóż ih eksperyment polegał na tym ze najpierw jeden z nich (czarny) wpadał na drugiego (białego) niby przypadkowo, przepraszał po czym biały zaczynał go wyzywać od czarnuchów, małp itd. itp. w tym wypadku ludzie przechodzący obok od razu zaczynali obierać stronę czarnego(poszkodowanego), bronić go, i atakować białego, później zrobiono sytuację odwróconą, biały wpadał na czarnego, biały przepraszał, czarny go atakował, wyzywał od białych śmieci, ścierw i rasistów, wszyscy to ignorowali, nawet gdy biały zaczął prosić kogoś o wsparcie, najlepsze było to że dodatkowo inni czarni zaczęli przyłączać się do agresora i także atakować białego, cyrk. Tak właśnie wychodzi na wierzch "tolerancja" :) To jest twój rasizm.

ocenił(a) film na 5
Pallantides

Przede wszystkim nie mam pojecia, o co chodzi ze slowami "twoj rasizm". W ogole nie uzylem slowa "rasizm" w tej rozmowie, wiec nie wiem, do czego pijesz. Rasizm, jak wiadomo, to poglad wg ktorego niektorzy ludzie sa lepsi od innych z racji pochodzenia. To o czym teraz rozmawiamy raczej nie ma wiele wspolnego z rasizmem a bardziej z ksenofobia, niechecia do ludzi, ktorzy sie czyms roznia, stereotypami kulturowymi. Po drugie, nie wiem w jakich warunkach ci youtuberzy przeprowadzali swoje doswiadczenie, ale na pewno nie mozna jego wynikow uznac za wyrocznie. W roznych kulturach moglyby byc rozne wyniki. Tak czy inaczej, nie ma co sie dziwic, ze czarni nie lubia bialych i chca sie odegrac za lata upokorzen. Rasizm, ksenofobia, whatever - dzialaja w obie strony. Czego zreszta jestes dobrym przykladem.

DarthDream

Pogódź się z tym że czarni to zwierzęta które, gdyby nie zostały wyrwane z afryki w siatkach, nadal tkwiłyby w dziczy i zacofaniu ;D Widać że to pod rasa skoro na przestrzeni tysięcy lat nie stworzyły choćby zalążków cywilizacji.