Świetny. Mocny.
Genialna Kate.
Chciałbym napisać wiele o tym filmie, ale te równoważniki zdań powinny wystarczyć.
Nie wiem jak Wy, ale ja współczułem Hannie. Nie usprawiedliwiam jej winy, ale jej współczuję. Współczuję nawet tego, że musiała dokonywać selekcji i myślała, że tak trzeba.
Naprawdę godny polecenia, choć nie dla wszystkich. 9/10.
zgadzam się z przedmówcą, rewelacyjny film :)
tez jej troche współczułam... podobała mi się reakcja jednego ze studentów,który mówi o zakłamaniu całego procesu,ze to wszystko przez ksiaże która wyszła itd,że takich strazniczek i winnych jest tysiące tak samo jak tysiące było obozów w europie...i mieszkancy niemiec zdawali sobie z tego sprawe.
zgadzam sie w 100%,film zaskakujący i nieprzewidywalny,Kate w roli Hanny rewelacyjna!takich filmów jest coraz mniej.
Film jest rzeczywiście świetny i z pewnością bardzo poruszający. Wywołuje wiele emocji, niektóre sceny mnie po prostu rozbroiły... Potrafił mnie naprawdę wciągnąć.
Co do Hanny, to jej postępowanie oceniam kategorycznie negatywnie, choć też trochę było mi jej żal.
mi jest jej bardzo żal. Zrobiła to co inne strażniczki, nie pochwalam tego lecz to co ona przeżyła... Co ona miała z tego życia? romans z 15-latkiem a potem 20 lat więzienia. Na dodatek to co zrobiła na koniec kiedy wiedziała że Michael z nią nie będzie.