PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=439584}

Lektor

The Reader
2008
7,8 210 tys. ocen
7,8 10 1 210205
7,1 55 krytyków
Lektor
powrót do forum filmu Lektor

Kate Winslet dostała Oscara. Prędzej bym jej go przyznała za Titanica. Przetoczyła się przez ekran (w "Lektorze")ze swoją nagością, kilka porno scen i kiepska charakteryzacja, kiedy mieli ją przerobić na ok. 60-letnią kobietę. Gra aktorska, no niestety ten sam problem co w "Walkirii", ani Tom Cruise, ani Kate Winslet nie są w stanie zagrać osoby o niemieckim pochodzeniu. Zresztą uwielbiam jak tworzy się filmy o kraju niemieckim w pięknym, miękko brzmiącym języku angielskim. 50% wiarygodności w dół. O ile w dobrze przetłumaczonej książce na inny język, nie razi brak oryginału o tyle w filmie jest to już aż nazbyt rażące. Gdzie to było (główna akcja), w Niemczech? Jesteście pewni? Bo mnie się wydawało, że to mogła być Anglia, Francja, czy nawet Czechy, dobrze, że migały niemieckojęzyczne szyldy. W zasadzie kolejny film o niczym. Zachwyceni filmem dopatrują się psychologicznych podtekstów, czytają między kadrami itp. itd. Naprawdę taki sobie ten film.

ocenił(a) film na 6

Zgadzam się w 100%. Najbardziej jednak jestem zdenerwowany nagrodzeniem Winslet. Jest to strasznie niesprawiedliwe, rażące inne aktorki, a także upokarzające dla samej Kate. Oscar dla niej to jedna wielka kampania. Wszystkie inne nagrody także jej przyznano, tylko dlatego, że cały czas się o tym mówiło, a po ośmiu nominacjach wreszcie przydałby się Oscar biednej Winslet. Uważam, że nie tylko rola Kate nie była wybitna, ale również że nie zagrała jej świetnie. W 2008 powstało wiele filmów, w których było kilka zasługujących na wyróżnienie ról żeńskich. Przede wszystkim Angelina Jolie w "Oszukanej". Na jej grze aktorskiej opierał się prawie całkowicie cały film i lepiej ukazała emocje od lekko niemrawej i kompletnie niezrozumiałej Kate. Nie rozumiem również całkowitego pominięcia Cate Blanchett. Jej występ w "Ciekawym przypadku..." był bardzo udany, zresztą jak każdy w jej przypadku. Umiała też lepiej wcielić się w postać starszej kobiety, co moim zdaniem Kate Winslet się nie udało. Żeby nie było, bardzo lubię Kate Winslet, ale na Oscara po prostu nie zasłużyła i był jej dany bardzo na siłę. Szkoda, że chociaż nie dostała go za "Drogę do szczęścia", w której zagrała lepiej.