Film wielowątkowy na podstawie powieści Bernharda Schlinka. Tematami dzieła są m. in. dwa oblicza kobiety kiedyś bezwzględnej, później nękanej wyrzutami sumienia, tutaj granej przez osobę o bardzo ludzkiej twarzy, zwierzęce pożądanie 15 latka i partnerki starszej od niego o 20 lat. Film tym bardziej straszny, że po latach były kochanek staje się sędzią "nauczycielki seksu", która sądzona za zbrodnie hitlerowskie popełnia w celi samobójstwo. Vorleser - to również po niemiecku "Wykładowca". Filmu nie oglądałem, znam treść książki - bestsellera, którego autor - również wykładowca na berlińskim uniwersytecie Humboldta - postawił na drastyczność.