bo myślałem że to jeden z tych ckliwych babskich romansideł, ale okazał się świetnym świetnym obrazem, fabuła nie jest jakaś porywająca ale jest to jeden z tych wyjątków, melodramatów które nie nudzą i mają jakąś treść do przekazania
Zgadzam się:-). Tylko zastanawiam się, czy jest to melodramat. Dramat na pewno. Wątek miłosny jak na dłoni. Tylko, że ni cholery nie mogę powiedzieć, że jest to melodramat.