Dla mnie ten film to (nieudana) próba powtórzenia sukcesu filmu Rybka zwana Wandą
faktycznie
faktycznie - próba nieudana. ale i tak to lepsze od większości komedii trafiających na ekrany. więc dobrze, że film powstał.
(ale i tak palin lepiej wypada w roli jąkały niż logoreika).