Ogólnie film satysfakcjonujący. Hugh Jackman jest rewelacyjny, państwo Thenadier także, Anne Hathaway fajnie sobie poradziła, ale problem filmu leży w jednej postaci. Ze wszystkich bohaterów najgorszy był dla mnie Russel Crowe i wiele osób mnie w tym popiera. Śpiewa bez emocji, gra bez zaangażowania, nie pasuje charyzmą, ani twarzą. Od początku miałem wątpliwości, co do obsadzenia go w tej roli. Scena samobójstwa też zostawia wiele do życzenia. Ogólnie film ok, ale pan Javert psuje nieco jego nastrój. Nie to, że mam coś do samego Crowe'a, który jest rewelacyjnym aktorem, ale tu wyraźnie sobie nie poradził
własnie świetnie! według mnie świetna obsada pod kazdym względem, równiez wokalnym nie wyłączją go ! śpierwała bardzo dobrze!
nie zgadzam się zdecydowanie ! Russell Crowe wspaniała rola po obejrzeniu rozumiem nominację do Oscara, w przeciwieństwie do Anne Hathaway która nominację chyba dostała za ścięcie włosów jak ktoś już tam wcześniej napisał co do Hugh Jackman'a jego gra nie porwała mnie na tyle co Crowe'a. Film bardzo dobry :)