Ta...ten film jest na podstawie książki. Eponina tak naprawdę była blada, chuda, wynędzniała i bez kilku zębów. Pod tym względem Samantha nie pasuje do tej roli.
Nie. Film jest na podstawie musicalu, który jest na podstawie powieści. :)
Widzę, że dałeś 10, tak jak ja. Czyli rozumiem, że mimo, iż czytałeś książkę uważasz film, za doskonałą adaptację? :)
Wiem, że to musical! Nawet zrobiłem z tej okazji video: http://youtu.be/K_jlXnWA66U?t=1m10s
Ale jest oczywistością, że musical jest na podstawie książki. Co prawda okrojony z połowy fabuły i przystosowany na potrzeby przedstawienia, ale nadal na podstawie książki. Jestem wielkim fanem tej książki i wszystkiego co z nią związane. Wiem też, że twórcy filmu zaangażowali Samanthę prosto ze sceny teatralnej http://www.youtube.com/watch?v=JRRYUHjxIFc
Napisałem to, co napisałem żeby uświadomić @kendo777 czemu Mariusz zakochał się w Kozecie a nie w Eponinie, mimo że na ekranie ta druga jest atrakcyjniejsza.
Ona się nazywa Barks nie?
A na tym video, nie tylko w podpisie, ale i w samym filmiku pod koniec, jest napisane BaNks...
Tak, tak, Barks. Ona w ogóle znalazła się w westendowskich musicalach przez taki jakby talent show w UK "I'd do anything". Tam do wygrania była rola w musicalu Oliver, w jury sam Andrew Lloyd Webber... Nie wygrała, ale śpiewała tam mnóstwo dobrych piosenek, choćby jedną z moich ulubionych musicalowych solówek Defying gravity. Btw, tam też wypatrzył ją Cameron Mackintosh, wielkie guru musicali w UK i wkręcił ją jako Eponinę do któregoś ze swoich westendowskich teatrów. Później zaśpiewała na tym koncercie rocznicowym, a później było to:
http://www.youtube.com/watch?v=LkUrgSMIICY
Bdw. Aktorka, która ją da to jak dla mnie odkrycie. Muszę ją obserwować bo wróżę karierę!!!
Karierę, bo jest ładna i ma ładny głos jak śpiewa?
Jest gwiazdą talent showu, która załapała się na hollywoodzki film, bo sprawdziła się w Nędznikach na scenie. Zapewne zrobi karierę sceniczną, lokalną, ma wielkie poparcie u brytyjskich gwiazd teatru muzycznego, nie mówiąc o tym, że ma ogromny talent wokalny. Do filmu jest zbyt teatralna. A Nędznicy mieli swoje gwiazdy, wszystkie światła na tę trójkę. Tak raczej działa kino.