Można przyjąć, że filmowa adaptacja nigdy nie dorośnie do swej kuzynki musicalowej. I tak
rzeczywiście jest.
Ale tej adaptacji w żadnym wypadku nie ma się prawa tak szufladkować. Jest to dzieło. 3
niesamowite, wręcz magiczne, godziny spędzone w kinie, które zmieniają człowieka na równi z
musicalem.
Oscar dla Anne Hathaway się należy. Bo zaśpiewała nie jak wyszkolona śpiewaczka po
tysiącach godzin prób ale jej śpiew był BARDZO autentyczny. Wszystkim z całego serca
polecam!
..One day more...
...One more day to revolution,
We will nip it in the bud!
I will join these little schoolboys
They will wet themselves with blood!...