Nie często udzielam się na forum, ale jak czytam te bzdury... Film jest świetny, w ogóle się nie
dłużył (choć obawiałam się tego, jednak to musical), bardzo dobry wizualnie i muzycznie. Nie
wiem, po co zawracać sobie głowę politycznym aspektem, skoro to już przeszłość. Rzeczywistość
ówczesnej Francji z lekko hollywoodzkim polotem, w tym wypadku na prawdę emocjonuje.