Czy tylko mi się podobał w tej roli złego bohatera? seksowny tam był^^
Russell jest ZAWSZE I WSZĘDZIE seksowny!!! :-) :-)
Chociaż...http://www.usmagazine.com/celebrity-news/news/russell-crowe-wife-danie lle-spencer-resurface-amid-split-report-20121510
HAHA nie tylko tobie ^-^
Może i tak, ale kiedy tylko zaczynał śpiewać, chciało mi się śmiać. Miał wyglądać poważnie i strasznie, a w moich oczach wygłupił się. Jakoś w ogóle nie przypadł mi do gustu śpiew męski w tym musicalu.