Według mnie Nędznicy to niezapomniane przeżycie i niesamowite widowisko przede wszystkim dla osób lubiących filmy przepełnione refleksją. Emocje i wzruszenie towarzyszyły mi jeszcze długo po wyjściu z kina. Wspaniała gra aktorska, liczne monologi, zapierające dech "crane shots", i do tego świetnie dobrana ścieżka dźwiękowa. Nie zabraknie też humoru.
Film najlepiej obejrzeć w pełnym skupieniu i warto upewnić się, że nic ani nikt nie będzie przeszkadzał w tym wspaniałym widowisku.
Nie zrażajcie się tym, że większość dialogów jest śpiewana - taki już urok Nędzników i tym bardziej doceniam aktorów i twórców, że podjęli się tak ogromnego wyzwania. 10/10
Ja wróciłam dzisiaj z kina i jestem prawie wniebowzięta. Bo był chyba najlepszy film, jaki widziałam na ekranie w tym roku ( a po seansie musiałam szybko wybiec z centrum handlowego, bo po takim widowisku, to tego okropnego popu, który dobiegł z głośników na hali za nic nie dało się słuchać).
Niemniej jednak osobom, które nie cierpią musicali, raczej prawie na pewno film nie przypadnie do gustu. Ja jestem miłośniczką tego gatunku, i śpiewane dialogi mi nie przeszkadzały, ale osoba, która nie znosi zamieniania muzyką libretta, raczej nie da oceny wyższej inż 6.