VIDEO - czy moje oczy będą zachwycone?
- czarno biały film, do tego w formacie który nie pasuje do świata smartfonów, więc zapowiada się na niszową produkcję za przysłowiowe "5 zł"... a ostatecznie wychodzi małe WIELKIE arcydzieło.
OCENA | 9/10

AUDIO - a moje uszy się ucieszą?
- Soundtrack po prostu KAPITALNY i dochodzą do tego surowe dźwięki morza, otoczenia czy latarni i wychodzi kolejne małe WIELKIE arcydzieło.
OCENA | 10/10

SCENARIUSZ - ma to w ogóle sens?
- Dwóch gości na małej wysepce a do tego latarnia, brzmi jak zapowiedz najnudniejszego filmu świata. Jednak z każdą minutą film odkrywa swoje warstwy i pokazuje obraz nas samych... naszą mroczną stronę.
- Jednak jeśli mam się do czego doczepić, to film jest trochę ZBYT SKOMPLIKOWANY i przez to na efekt WOOW trzeba czekać (aż się go porządnie przeanalizuje) dlatego:
OCENA | 8/10

BOHATEROWIE - jest komu kibicować?
- Nie chcę się znowu powtarzać, ale mamy tutaj praktycznie tylko dwóch bohaterów, więc zapowiada się na nud... ale jest wręcz odwrotnie, bo właśnie Ci bohaterowie to najmocniejszy punkt filmu... KAPITALNIE ZAGRANY.
OCENA | 10/10

EMOCJE - pobudza czy usypia?
- Niby niewiele się dzieje, ale atmosfera gęstnieje z minuty na minutę, tak że pod koniec można by siekierkę powiesić w powietrzu.
OCENA | 9/10

KLASYK - chcę do niego jeszcze wrócić?
- Nie jest to film który puszczasz sobie w niedzielę dla relaksu, bo to jest tak zwane TRUDNE KINO. Jednak chętnie do niego wrócę, aby odkrywać kolejne warstwy i zachwycać się realizacją.
OCENA | 8/10

PODSUMOWANIE - średnia z ocen
- Tak jak mam w tytule, ten film dla mnie to małe WIELKIE ARCYDZIEŁO i wiem że nie trafi do każdego, ale uważam że każdy kto chodź trochę czuje się kinomanem, powinien go przynajmniej raz w życiu zobaczyć.
OCENA | 9/10