Listy do M.
2011
Najlepsza Polska komedia romantyczna jaką dane mi było zobaczyć!Film wzruszający ,śmieszny ale nie jakoś głupkowato tylko na prawdę zabawne sceny a do tego wszystko w klimacie świątecznym co dodaje mu pewnego uroku.Z pewnością wybiorę się jeszcze co najmniej raz tylko bliżej okresu świątecznego.Polecam wszystkim!
Treścią przypomina "Love actually". Mimo uprzedzenia do polskich filmów uważam, że ten jest wyjątkowy i ciekawy ;) Maciej Stuhr w swej roli jest rewelacyjny.
raz na 1000 lat zdarza się że reklama nie kłamie ... tak było tym razem . To jest na prawdę dobre kino, jeśli szukacie źródła wielu pozytywnych emocji to je tam znajdziecie, nie brakuje śmiesznych gagów i wielu udanych dialogów. Gorąco polecam.
bardzo fajny film, fajne historyjki miłosne poprzeplatane dowcipami. uważam, że film jest super nie tylko jak na polskie standardy ale w ogóle w kinematografii międzynarodowej:) nie jestem zagorzałą fanką komedii romantycznych a ta mi się bardzo podobała. jeśli chodzi o podobieństwo do Love actually to jest...
Świetny film. Myślałam, że to będzię kolejna komedia romantyczna o typowej fabule, ale
zostałam mile zaskoczona. Przyznam się, że w niektórych sytuacjach poleciały mi łzy.
Polecam, szczególnie przed świętami, żeby przeżyć takie katharsis i odczytać puentę jaką
oferuje film :)
W naszym pięknym kraju nic się nie kręci ino komedie romantyczne.Ciągle ta sama lub podobna fabuła i ciągle przewijają się te same nazwiska! Czy tylko mi opatrzyli się Karolak,Stuhr,Adamczyk? (dorzucę jeszcze Kota i Szyca chociaż oni akurat w tym filmie chyba nie grają) Ktoś kto nie zna Polski i Polaków mógłby...
Czy my naprawdę nie mamy swoich pomysłów? Wszystko musimy wiernie kopiować z produkcji zachodnich? I wkoło Panie macieju te same nazwiska Karolak, Stuhr, Adamczyk...
Dawno nie było polskiej fajnej komedyjki. A tu prosze, ktoś sie postarał. Jednak można zrobić coś pozbawionego hamstwa, głupoty i żenady. Słodki film, ale bez przesady, ciepły, naprawde fajny. A większość z Was go opluwa i chyba tylko dlatego, że jest polski. to co z tego, że tytuł zapożyczony, co z tego, że plakat...
Dzisiaj byłem i uważam, że warto było widać pieniądze na bilet do kina. Wiem, ze film
zostanie skreślony przez wszystkich "znawców" ale prawda jest taka ze to zupełnie inny film
niż te które serwowało nam POLSKIE KINO. To nie jest kopia angielskiej wersji "Love
Actually" Nie wiem kto powiedział ale żaden watek...
Proszę powiedzcie mi czy w Polsce nie mamy już innych aktorów?! Ciągle Ci sami , Karolak,
Stuhr, Adamczyk! przecież te nazwiska powtarzają się w każdym Polskim filmie i serialu!
Patrząc na polskie "komedie romantyczne" z ostatnich lat może się wydawać że ten film jest podobny do całej reszty, jednakże ja uważam że ma "to coś". Nie nudziłam się, uśmiałam się i zeszkliły mi się oczy na koniec. Idealny film aby wejść w pozytywny nastrój świąteczny ;)
Młody jest genialny. Reszta gra przeciętnie. A Tosia to już w ogóle dramat.
Zmieniłbym też Gąsiorowską i Malajkata, którzy średnio pasowali wg mnie do swoich ról. Sztur mógłby się mniej wymądrzać w tym radiu.
Film z serii zobaczyć i zapomnieć.
Dzisiaj, a właściwie wczoraj obejrzałem, z dużą przyjemnością. Bardzo dobry film, z tym że ja nie klasyfikowałbym go jako komedię romantyczną. Powinien być zaklasyfikowany do Film Obyczajowy, z dozą (całkiem sporą) humoru. M. Sthur jak zwykle świetny. Warte uwagi role dzieciaków, widać że dobrze się bawiły, a przy tym...
więcejWidze ze tutaj większość ludzi narzeka na film i oskarza go o to ze jest podobny do "To wlasnie miłośc". Oczywiscie ze jest podobny ale to akurat na plus, To wlasnie miłosc jest filmem rewelacyjnym a przyrównywanie polskiego do To wlasnie miłosc to komplement. Jak dla mnie rewelacyjny, swietnie zrobiony wzruszajacy i...
więcej