Strasznie smutny i dający duzo do myślenia..Naprawdę. Szczerze polecam :) Moja ocena 9/10
tez polecam.. naprawdę polecam bo czlowiek siłą woli sie nad nim troche zastanawia
A na tego samego raka mózgu co Tyler Doherty, 25 listopada 2005 zmarł Richard Burns.