Odbieram ten film jako mieszaninę konwencji Sci-Fi, akcji i parodii (ewentualnie pastiszu). Niestety kiepsko wyszło. Są momenty gdy naprawdę się uśmiałem. Jeśli potraktować ten film tylko jako „rozśmieszacz-przedrzeźniacz” (pastisz) to może 6/10, ale trzeba się nastawić na takie oglądanie, bo pierwszy plan okupuje „powaga”. Hmm - a co mi tam obejrzę jeszcze raz, w wolnej chwili; of course.