Dałam 8/10
Mimo że nie przepadam za sci-fi to ten film jest do zniesienia. Do kina poszłam własciwie ze względu na Bruca bo go ubóstwiam i fakt - jako kino akcji to sie nie popisali bo sceny były marne. Ale fabuła wg mnie wciągająca. Niektóre momenty z tym dzieciakiem śmieszne ;)
Ogólnie jestem zadowolona. Koniec mi się podobał, jak dla mnie wszystko co się działo było nieprzewidywalne i wgl gitarka :D