Czy ktoś ma jakieś dane dlaczego i jak to zrobili? Muszę przyznać, że ten wyraz twarzy mógłby mnie zmylić, gdybym nie widział wcześniej obsady. Z boku wciąż wyglądał jak przyjazny, nieco potulny Gordon-Levitt, ale jego twarz naprawdę była ciekawie ucharakteryzowana na ciągł grymas. Czy to był tylko efekt komputerowy?
Może dlatego żeby wyglądał jak Bruce Willis, czyli on sam za 30 lat? Szczególnie ten nos i właśnie "grymas" :-)
ja jestem pod wrazenem - te zmruzone oczka i dziubek z ust- caly Bruce, nie wiem na ile to charakteryzacja a na ile gra aktorska- sposob mowienia, zachowanie, itd. Moim zdaniem wszystko super- tylko te czarne brwi fatalne- wtf????????