6,6 113 tys. ocen
6,6 10 1 112904
6,3 44 krytyków
Looper - Pętla czasu
powrót do forum filmu Looper - Pętla czasu

Widzę, że wszystkich dręczy jeden fakt, który uznajecie za błąd w fabułę. Chodzi o Rainmakera.

Wyjaśnię to wam.

Otóż kiedy młody Joe zamyka pętlę i zabija samego siebie przechodzi na emeryturę. Mija 30 lat, staje się starym Joe, ułożył sobie życie i przychodzi czas kiedy musi zostać zamknięta pętla kolejnego młodego Joe, więc mafia Rainmakera zabiera go z domu, zabija jego żonę i kiedy stary Joe ma zostać wysłany, wydostaje się i przenosi się w czasie bez kaptura na głowie. Wtedy młody Joe daje mu uciec i zaczyna się cała akcja. Kończy się to tak, że stary Joe chce zabić dzieciaka, ale przeszkadza mu w tym MATKA, dzieciak w tym czasie ucieka. Młody Joe uświadamia sobie wtedy, że jeśli stary Joe zabije matkę, dzieciak który zostanie sierotą stanie się Rainmakerem.

NO I TRAFIAMY DO SEDNA.

Tutaj zaczyna się wasz problem. Bo przecież jeżeli wcześniej za życia starego Joe nikt nie zabił matki dzieciaka, więc dlaczego stał się Rainmakerem?
Otóż prawda jest taka, że dzieciak stracił matkę nawet jeśli stary Joe jej nie zabił. Wiece o co chodzi? Przypominacie sobie jak dzieciak w nocy podczas rozmowy z młodym Joe mówi, że Sara kłami, a on wie że nie jest jego matką. Pamięta swoją matkę, która została zamordowana. I tutaj jest rozwiązanie całego problemu. Za życia starego Joe dzieciak żył całe swoje życie ze świadomością, że Sara kłamie a jego prawdziwa matka została zamordowana. Dlatego stał się Rainmakerem. Chciał się zemścić za śmierć swojej matki [która tak naprawdę nie była nią, ale on tak myślał].

I teraz kiedy stary Joe staje przed Sarą[prawdziwą matką], dzieciak widząc jej miłość uwierzył. Zaczyna się do niej zwracać mamo. I jeśli stary Joe zabiłby Sarę, to dalej dzieciak stałby się Rainmakerem, bo znowu stracił matkę [tym razem tą prawdziwą]. Młody Joe sobie to uświadamia ale jest za późno żeby wytłumaczyć to staremu Joe dlatego postanawia się zabić aby ta pętla się w końcu skończyła.

Myślę, że w miarę jasno to wytłumaczyłem.

ocenił(a) film na 7
LinQ

Tyle, że jeśli młody Joe się zabija, to w przyszłości nie ma starego Joe, który mógłby chcieć wrócić do przeszłości by zabić Rainmakera i tym samym uratować swoją żonę. Jeśli stary Joe się nie przeniesie, bo nie istnieje i nie narazi młodego Joe na całą tą sytuację, to młody Joe nie będzie miał powodu by się zabijać. Tym samym przeżyje te 30 lat, po czym wydarzy się to co pokazano w filmie. I pętla się zamyka.

Sara mogła zginąć po wydarzeniach pokazanych w filmie (chociaż na dobrą sprawę wyjaśnienie, dlaczego Cid został Rainmakerem było tylko wyobrażeniem młodego Joe i niekoniecznie faktem) i dlatego dzieciak został Rainmakerem, ale jeśli młody Joe się zabija, to to co się wydarzyło nie może się wydarzyć, bo nie ma już starego Joe...

Tak samo to co się wydarzyło nie mogłoby się wydarzyć gdyby stary Joe zabił Cid'a, bo wtedy młody Joe, który dorósłby by stać się starym Joe, nie miałby powodu wracać by zabić Cid'a.

Jedynym wyjaśnieniem byłaby wielowymiarowość, ale wtedy stary Joe nie musiałby zniknąć jak młody Joe się zabija.

Inna sprawa, że stary Joe powinien pamiętać wszystko to co się wydarzyło, a nie przypominać sobie stopniowo.

Miałoby to sens gdyby młody Joe zabił starego Joe ale sam przeżył i tak na prawdę nic by nie zmienił.

Można by tu gdybać na temat wielowymiarowości, że stary Joe nie tylko cofnął się w czasie, ale i przeniósł do innego wymiaru, gdzie wydarzenia potoczyły się inaczej niż w wymiarze, z którego on pochodził. Tyle że po co gdybać, skoro ta niespójność jest wynikiem nieprzemyślanego scenariusza, a nie niedopowiedzeń w samym filmie :P

ocenił(a) film na 5
ocelotek86

niestety ten film niezabardzo mi się podobał :( choć lubię tematykę podróży w czasie .
Niestety podróże w czasie zawsze powodują jakieś nieścisłości :( jedynie jak napisałeś podróż w czasie do świata równoległego czy jak to tam zwać może nie powodować paradoksów tylko faktycznie stary joe niepowinien wyparować :)

LinQ

Wszystko fajnie tylko skoro Joe zabił siebie na końcu filmu to znaczy że starego Joe nie będzie w przyszłości i cała historia się w ogóle nie wydarzy.
2. Kolejna kwestia dlaczego mafia wysyłała w podróż w czasie żywych ludzi, a nie ciała????
3. Skoro tak trudno się pozbyć zwłok w tej przyszłości to co zrobili z ciałem żony starego Joe?
4. Dlaczego zabójcy dostawali zlecenie na zabicie samego siebie? Przecież mógł to zrobić ktoś inny i nie było by problemu!

Film OK ale te nieścisłości popsuły zabawę. Do tego te samochody przyszłości upiększyli jakimiś rurkami od odkurzacza. Nie wiem co to miało być, ale żenada.

ocenił(a) film na 6
LinQ

"Tutaj zaczyna się wasz problem. Bo przecież jeżeli wcześniej za życia starego Joe nikt nie zabił matki dzieciaka, więc dlaczego stał się Rainmakerem?
Otóż prawda jest taka, że dzieciak stracił matkę nawet jeśli stary Joe jej nie zabił. Wiece o co chodzi? Przypominacie sobie jak dzieciak w nocy podczas rozmowy z młodym Joe mówi, że Sara kłami, a on wie że nie jest jego matką. Pamięta swoją matkę, która została zamordowana. I tutaj jest rozwiązanie całego problemu. Za życia starego Joe dzieciak żył całe swoje życie ze świadomością, że Sara kłamie a jego prawdziwa matka została zamordowana. Dlatego stał się Rainmakerem. Chciał się zemścić za śmierć swojej matki [która tak naprawdę nie była nią, ale on tak myślał]."

No ok, w linii, w której Joe przeżywa te 30 lat, dzieciak stracił matkę, która naprawdę nią nie była i dlatego stał się Rainmakerem, by się zemścić... tylko na kim? Przecież to on ją zabił, gdy stracił kontrolę nad swoją "mocą". W jaki sposób zamykanie pętli byłoby zemstą za tę stratę?

jkane

jeszcze jedna kwestia, czy młody joe kocha się ze swoją matką w jednej ze scen czy w końcu to nie jest niczyja matka ? :D