...ale kiedy zobaczyłem obsadę, plakat i reżysera spodziewam się niestety kolejnego gniota.
Według mnie to właśnie plakat zasługuje na uwagę, jest chyba jednym z najlepszych w ciągu ostatnich kilku lat (chodzi mi oczywiście o polskie "filmy"). Wreszcie jakiś kolorowy, a nie jakiś obleśny Karolak z z gołą laską na okładce, na białym tle.
Plakat nie zmienia faktu, że film będzie kolejnym gniotem. Ale może ja jestem przewrażliwiona na punkcie polskich filmów. Cóż, zobaczymy.
no właśnie, co do plakatu to pełna zgoda, wreszcie ktoś się postarał, zamiast non stop kopiowac to białe tło.
może i gniot ale i tak to obejrzę, skoro to polski film to nie mam zbyt dużych oczekiwań, więc pewnie za bardzo mnie nie rozczaruje ;)
a z chęcią to zobaczę dla samego Żurka ;)
to się zdziwisz. Rozczarujesz się, bo to najgorszy film polski jaki kiedykolwiek powstał, (nie nazwę tego komedią ze względu na szacunek do tego gatunku). Żurek w tym filmie wydaje się grać kawałek drewna tak jak zresztą wszyscy poza Pawlickim i Tomaszewskim, którzy jako tako próbują ratować film. Nudy, nudy, nudy. No może poza jedna sceną gdzie Żurek zmienia image, ale to dosłownie 5 sekund.... największą zaletą filmu jest to, że się kończy.
Opis masakryczny. Oryginalny? Pomysł z wygraniem sumy może i tak ale reszta nie... Obsada? Niee to nie dla mnie ;(
zgadzam się z gossip4 obsada jest okej...z resztą główną rolę gra pani, której jeszcze nie mogliśmy oglądać na dużym ekranie ani razu...no u Lesław Żurek-świetny aktor, wystarczy zobaczyć "Małą Moskwę"z jego udziałem ...Więc co jest nie tak z obsadą? ;)
Dla większości 'nie tak' jest sam fakt, że film jest polski :P doprawdy nie wiem jak można po tytule, plakacie czy obsadzie od razu mówić, że będzie klapa jak jeszcze nikt go nie zobaczył. Sama jakoś też nie przepadam z polskimi filmami, ale uważam, że zagranicznych gniotów jest również mnóstwo. No ale ważne ze zagraniczne, zawsze 'leeeeepsze'. ;]