jeden z najlepszych polskich filmow, obsada zajebista, fabula tez, zdjecia, no i przyjemnosc z patrzenia na zurka i ksiazkiewicz. cudo!! 9/10
no mnie też się wydaje, że kogoś tu "trochę" poniosło : P
moze faktycznie trochę zanizone noty.... niemniej film sredniej klasy.
Bo to jest polski film, a Polaczki jak widzą w produkcji "Polska" to nieważne czy oglądali czy nie dają najniższą ocenę, żeby kontynuować mit, że polskie = g*wniane - Polacy to głupi naród w większości, który się sam poniża, nie mówię o wszystkich.
Myślałam, że to nie będzie nic specjalnego (chociaż po "Wojnie Żeńsko-Męskiej nic mnie już nie zaskoczy), a tu- przyjemne zaskoczenie. Fakt, film nie jest jakimś tam arcydziełem, ale miło się oglądało. I również uważam, że ocena jest zaniżona. Szkoda, że ludzie oceniają film po zwiastunie (który faktycznie do obejrzenia nie zachęcał), lub co gorsza- po obsadzie, tytule itp.
tak, albo po prostu dlatego, że jest polski. ludzie, trochę obiektywizmu.
Mnie swoją drogą z polskich filmów przypadł ostatnio do gustu film "Śniadanie do łóżka". Łatwy, lekki, a co ważniejsze - przyjemny. Niestety kolejny raz komedia/komedia romantyczna. Ale to pewnie dlatego, że nie jestesmy bogatym krajem, a na takie filmy nie trzeba wielkiego budżetu. Musimy to jakoś przeboleć.
Kołysanka mnie się podobała. Chętnie obejrzałem dwa razy, czego o innych polskich produkcjach ostatnich nie mogę powiedzieć
Obejrz Dekalog, ma świetne oceny na polskim filmwebie i jest w 10 najlepszych serialów świata na imdb.
Dokladnie, jak ludzie widza, ze produkcji polskiej to automatycznie sa zdania ze gniot. Los Numeros akurat bardziej mi sie podobal niz wiekszosc ostatnich filmow ktore widzialem tego samego gatunku(prod brytyjskiej, francuskiej czy usa) . Film lekki, smieszny, nieprzewidywalny (nie bylem w stanie odgadnac kto stoi za tym przekretem dopoki sie nie wyjasnilo) , ciekawy i oryginalny scenariusz, wreszcie jacys inni aktorzy niz Karolak i Adamczyk. Chociaz wlasnie jedyna wada to ze gra niektorych aktorow czasami razila w oczy, a dokladnie mam na mysli kolesia ktory gral Adama - Antoni Pawlicki. Ale ogolnie film jak na polski budzet bardzo dobry - mowie to jako widz nie sugerujacy sie ocenami na filmwebie czy imdb oraz milosnik kina lekkiego/rozrywkowego (wiec nie koniecznie realistycznego)