Ja najbardziej lubię B-B-Bii-ii-lll'ego B-Biii-iita. Doskonale zagrana postać. Co do McMurphy'ego... sama nie wiem... Nicholson to doskonały aktor, fakt, ale nie sądzicie, że jest trochę jak...chucherko? Nie uważacie, McMurphy powinien być potężniejszy?
Dziadek na wózku, który uderza gruszkę bokserską swoją laską:] No i ta gorąca laska(panna Pilbow), która cały czas milczy ]:-)
Tak, pułkownik walący gruchę był świetny :D albo Cheswick śpiewający "i'm Popey, the sailor man" ;)
"Nie uważacie, McMurphy powinien być potężniejszy?"
Nie kumam dlaczgo "powinien" być potężniejszy?????????????????? ?????????????????????????????? ?????????
Przeczytaj książkę to się dowiesz. McMurphy w filmie był mizerniutki w porównaniu do postaci McMurphy'iego w książce=))
Dla mnie ulubioną postacią jest niewądpliwie Randle Patrick McMurphy
ale poza nim Charlie Cheswick pozytywny koleś :]
Najlepsze było z Martinim :D Zawierucha, Bałagan, wszyscy się kłócą a Martini- Banan na buzi i w śmiech :D a do tego jeszcze sobie na spokojnie kostki i pionki od eurobiznesu wcinał :D
lubię McMurphy'ego, to znaczy głównie mnie pociąga i może dlatego go lubię.
a co do Cheswick'a... z całym szacunkiem dla ludzi upośledzonych, ale znam kolesia z podobnym schorzeniem, który zachowuje się identycznie jak Cheswick i wkur*ia mnie nieziemsko, więc ta postać tylko mnie drażniła.
peace.
Absolutnie wszyscy w tym filmie mi się podobali. Oczywiście jeśli chodzi o grę aktorską. Z resztą sami bohaterowie też byli świetni.
McMurphy
Cheswick
Billy
Martini
Wódz
Sama śmietanka. Oglądało się ich z przyjemnością :)
Najlepszy jest Wódz! Szczególnie mecz koszykówki mi się podobał. Oczywiście cały film jest świetny, ale Wódz to zdecydowanie ulubiona postać :D
Tak mam to samo wrażenie, Nicholson to świetny aktor,m ale nie pasuje mi do roli McMurphy'iego. Ja najbardziej lubię Billy i siostrę Ratched ( haha w książce świetnie jest opisana scena końcowa z nią, kiedy McMurphy się na nią rzuca) trochę inna niż w filmie ;/
McMurphy powinien być potężniejszy ale w sumie to mi to nie robiło za bardzo. Jednak według mnie potężniejsza to powinna być siostra Ratched. Wyobrażalam ją sobie po pierwsze jako starszą, i o wiele masywniejszą osobę, z wielkim biustem. Fletcher zagrała świetnie ale jednak inaczej sobie to wyobrażałam.