Wiem, że może to nie jest odpowiednie miejsce na to ale mam do wszystkich pytanie. Wymieńcie tytuły książek (TAK, KSIĄŻEK, które lubicie, kochacie, zrobiły na was największe wrażenie. Wasze ulubione książki. I jeśli ktoś chce, dodać krótkie uzasadnienie. Pytam was bo chciałbym przeczytać jakąś naprawdę wartościową książkę. Z góry dziękuje.
"Lśnienie" i "Misteczko Salem" Stephena Kinga. Przeraziły mnie jak diabli. Polecam jeśli szukasz mocnych wrażeń.
"Franny i Zooey" J.D. Salingera, "Pokuta" Iana McEwana, "Zbrodnia i kara" Dostojewskiego, "Lolita" Nabokova, "Nędznicy" Wiktora Hugo", "Pokój z widokiem" Forstera, "Pani Dalloway" Virginii Woolf, "Przekleństwa niewinności" Eugenidesa, "Zabić drozda" Harper Lee, "Cudzoziemka" Kuncewiczowej i tak dalej, w nieskończoność... :)
Nędznicy są strasznie nierówni. Pamiętam jak sięgnąłem po drugi tom. Początek jest tak niesamowity, że czytałem go mnóstwo razy. Cała reszta książki nie jest już tak magiczna, a szkoda.
Ha. Szczerze mówiąc co do drugiej części "Nędzników" miałam podobne odczucia. Nie przez cały czas, ale chwilami zalatywało mi Dickensem, którego nie trawię. Poza tym ta cała polityczna zawierucha... No cóż, magii zabrakło. Ale sposób pisania wciąż ten sam, bohaterowie dalej znakomicie nakreśleni, zwłaszcza Javert, który w drugiej części zdecydowanie rozkwita (bo jego wątek kończy się w drugiej części...? Czytałam to trzy lata temu, mogę się mylić). Nie mogłam więc skreślić z listy moich ulubionych książek tej, nad którą zarwałam kilka cudownych wakacyjnych nocy :)
Tak jak przedmówca, polecam "Nędzników"; co do Kinga- pisze świetnie, ale jego dzieła do literatury z wyższej półki nie należą...
A od siebie mogę zaproponować utwory Umberto Eco- chyba "Imię Róży" jest najbardziej godne polecenia; ponadto, z innej półki: "Król szczurów" J. Clavella, "Tato" W. Whartona...
Oczywiście, polecam także "Lot..." w wersji drukowanej;)
Odnośnie Kinga - dlaczego nie? O ile wiem górna półka to najlepsze dzieła danego typu, a nie typ sam w sobie.
Ja polecam ksiązki Kurta Vonneguta.
W szczególności "Śniadanie Mistrzów" , "Galapagos" czy "Rzeźnię numer 5". Solidna dawka gorzkiej ironi i czarnego humoru. No i kapitalne rysunki autora w "Śniadaniu Mistrzów". Do refleksji.
Paulo Coelho to heretyk! Każdy niech zajrzy na tą stronę: http://www.psychomanipulacja.pl/art/paulo-coelho-herezje-w-mistycznym-wydaniu.ht m
Coelho jest przereklamowany - w każdej książce papla o tym samym ubierając to w nieco inne słowa, nie warto tracić czasu na czytanie tego... A że heretyk to najlepiej pokazuje jego książka "Walkirie"
Murray Rothbard - Tajniki Bankowości . Mrożące krew w żyłach, serio:>
A jeśli chodzi o literaturę piękną to czytam sobie teraz "Tymona Ateńczyka" Shakespeare'a i bardzo mi się podoba.
Paragraf 22 - Joseph Heller. Książka o II Wojnie Światowej, w której ludzki dramat jest ubrany w komedię, po to, żeby ludziom łatwiej było przyswoić ludzką tragedię.
"Paragraf 22" to jedna z moich ulubionych książek. Polecam!
Dodam "Mistrza i Małgorzatę" Dostojewskiego, wszystkie powieści i opowiadania Kinga, a w szczególności "Ręka mistrza"
oootak ostatnio czytałam i jestem również pod dużym wrażeniem. Ale na szczególne wyróżnienie zasługuje również dolores claribourne (nie jestem pewna jak sie pisze czytałam z 5 lat temu :(
"W poszukiwaniu straconego czasu", "Gra w klasy", "Śmierć Artemia Cruz", wszystkie książki Williama Faulknera (szczególnie: "Wściekłość i wrzask", "Absalomie, Absalomie", "Koniokrady") i "Auto da fe" Canettiego. W większości ciężka literatura, ale daje dużo do myślenia i zaraz po przeczytaniu chce się do niej wracać.
Powieści:
"lot nad kukułczym gniazdem" Kesey
"ulubiona gra" - Leonard Cohen
Dostojewski -"Zbrodnia", "Idiota", "Zapiski z domu umarłych",
Bułhakow - "Mistrz i M.", "Biała magia", "Czarny Mag" <- ale tego nie
jestem pewien
proponuje omijać raczej Coello itp.
Z popularno-naukowej: Hawking <- w przystępny sposób o rzeczach niezwykle
skomplikowanych.
Poezja: "Dziady", "Pan Tadek" ;) Słowacki, Norwid, Poezja młodopolska,
Shakespeare w przekładach Barańczaka, Baczyński <- Poezja Wojenna,
Herbert dla bardziej ambitnych.
Krótkie lecz wartośiowe: Milan Kundera.
Pozdrawiam wszystkich czytających.
Również pospisuję się pod Imię Róży. Eco pisze również cudne felietony. Np. Zapiski na pudełku od zapałek. Bardzo dobry zbiór w tomikach. ;)
"Ojciec Chrzestny" Mario Puzo. Jak oglądałeś film to polecam książkę bo ma kilka pominiętych wątków i cała w sobie jest fantastyczna :D
Polecam "Lituma w Andach" Vargasa Llosa. Rewelacyjna książka, nie wiem jak w tak krótkiej historii udało się zawrzeć tak wiele. Po prostu kwintesecja życia. Nie wolno zniechęcić się pierwszymi stronami, kiedy wszystko wydaje się takie oczywiste, nieco poźniej akcja rozwija się nieprzewidywalnie, gmatwa, narracja niesamowita, psychodela w realnym świecie, historia wstrzasająca a jednak optymistyczna.
Nie wiem czy ta książka jest jakoś specjalnie wartościowa, ale jest to chyba klasyk "Wichrowe Wzgórza". Podobała mi się i serdecznie polecam :))
"Imperium" i "Cesarz" R. Kapuściński no i oczywiście "Zbrodnia i kara" F. Dostojewski
"Ojciec chrzestny" Puzo, "Władca Pierścieni" Tolkiena, "Cztery pory roku" Kinga(zbiór opowiadań), "Lot nad kukułczym gniazdem" Keseya... I jak ci się nudzi to "Anioły i demony" Browna - połowiznie wartościowe ale bardzo fajne (!!!nie czytaj jak oglądałaś film!!!)
Bardzo chętnie sięgam do Kapuścińskiego. "Heban" był dla mnie poruszającym odkryciem, "Imperium" mu nie ustępuje .
Wielkie wrażenie wywarła na mnie "Rozmowa w Katedrze" Mario Vargasa Llosy. Lubię epicki rozmach, w tej książce obejmującej okres kilkunastu lat przewija się wątek dojrzewania bohatera z portretem działania wojskowej hunty peruwiańskiej, mielenia się idei i ideologii w umysłach studiującej młodzieży w czasie dziejowej zawieruchy, do tego historia kryminalna i wątki obyczajowe, wszystko splecione ze sobą w sposób niezwykle wyrafinowany. Dodatkowo mroczna, gęsta i jakby rozgorączkowana atmosfera tej powieści osiągnięta została przez zabieg formalny, wydawałoby się - szalenie ryzykowny - różne historie, zanim się zbiegną, opowiadane są równolegle, tak że kolejne zdania, nawet w dialogach, nie odnoszą się do siebie bezpośrednio. Jeżeli tej książki nie znasz, może ostatnią uwagą skutecznie Cię do niej zniechęciłem. Zapewniam Cię jednak, że nie mam wyrafinowanego gustu oczytanego snoba na zasadzie "im trudniej - tym lepiej".
"Wilk stepowy" - Herman Hesse
"Rok 1984" - George Orwell
"Podróż do kresu nocy" - Louis-Ferdinand Céline
"W drodze" - Jack Kerouac
"Lolita" - Vladimir Nabokov
"Miłość w czasach zarazy" - Gabriel Garcia Marquez
"Radio Armageddon" - Jakub Żulczyk
"Rozmowy z katem" to dialogi żołnierza Karola Moczarskiego z nazistą i zabójcą,Josefem Stropem,który był odpowiedzialny za likwidacje getta warszawskiego,naprawdę godna pozycja,polecam. Na pewno też "Inny świat" Grudzińskiego oraz "Król szczurów" Clavella, o podobnej tematyce wojennej. Warte polecenia jest także "Na zachodzie bez zmian" i "Trzej towarzysze" Remarque'a.Ja uwielbiam także fantastykę, bo ona skłania do zastanowienia się nad kondycją dzisiejszego społeczeństwa. Prawie wszystkie książki Lema,czy Dicka. Lemowi nawet fajnie wyszedł jedyny chyba jego kryminał "Śledztwo":) Na razie tyle:)
Jeszcze muszę dodać dwie pozycje Worthona "Ptasiek" i "Spóźnieni kochankowie" :)
"Władca much" W. Golding, "Autostopem przez galaktykę" D.Adams,a także wspomniana już wyżej "Rzeźnia nr 5".
Władca much Williama Goldinga:-) to ksiazka, ktora polozyla sie cieniem na moim zyciu.
"Dopóki mamy twarze" C.S.Lewis, "Lot nad kukułczym gniazdem" oczywiście!, "Rok 1984" Orwella
Polacam "Dumę i uprzedzenie" jeśli lubisz średniowieczne romanse... może nie jest wyjątkowo wartościowa,ale jest niezwykle piękna. A także "Nostalgia anioła"- brutalna,ale piękna książka o marzeniach. No i niestety większość polskich lektur,ale chyba nie o takich książkach mowa;)
Krew Manitou -Graham Masterton
Dziecko Ciemności -Graham Masterton
Lśnienie -Stephen King
Bóg Urojony -Richard Dawkins
'Doktor Żywago' Pasternaka, 'Mistrz i Małgorzta' Bułhakowa, 'Generał w labiryncie' Marqueza, 'Kocia kołyska' Vonneguta
Droga i Krwawy południk - Cormac McCarthy
Heban, Imperium , Wojna futbolowa - Ryszard Kapuściński
Gringo wśród dzikich plemion, RIo Anaconda - Wojciech Cejrowski
Sokół maltański - Dashiell Hammett
Kobra - F. Forsyth