Lot nad kukułczym gniazdem

One Flew Over the Cuckoo's Nest
1975
8,5 430 tys. ocen
8,5 10 1 430158
8,7 74 krytyków
Lot nad kukułczym gniazdem
powrót do forum filmu Lot nad kukułczym gniazdem

Rzadko widzę na Filmweb aby film miał tak dobrą ocenę widzów dlatego byłem bardzo zainteresowany jego obejrzeniem. Mówiąc szczerze, to się dość mocno zawiodłem. Fabuła nie była dla mnie jakaś wyjątkowo interesująca, głównie dlatego że czytając opis filmu (m.in. "Postanawia wypowiedzieć wojnę okrutnej i bezwzględnej siostrze Ratched.") spodziewałem się mocnych postaci, które będą wzbudzały jakieś większe emocje np. złość. Tymczasem uważam że postacie są dosyć nijakie, nie dopracowane. Nicholson jak zwykle zresztą wykonał kawał dobrej roboty, ale jeden człowiek wszystkiego nie udźwignie. Na uwagę zasługuje także Danny De Vito, bo przynajmniej dla mnie, był to aktor znany raczej z głupawych komedyjek a w tym filmie można zobaczyć jego inne, poważniejsze oblicze. Podsumowując film zły nie jest, można obejrzeć ale określanie go mianem arcydzieła albo nazywając wybitnym to lekka przesada.

ocenił(a) film na 10
Draqq

ok.film mial prawo ci sie niepodobac ale "wojna z siostra Ratched" byla wyraznie widoczna,mimo ze pacjentom bylo raczej trudno sie postawic personelowi.Za byle sprzeciw lub wogole jakies rzadania mogli ich zapiac w pasy i zmienic w warzywka.Argumentuja to np.dyskusje i glosowania za ogladaniem meczu czy ucieczka ze szpitala.Przecież pod koniec filmu po samobójczej śmierci Billy'ego wściekly Mac rzuca sie na nią.Postacie mogą ci sie wydawać nijakie ponieważ wiekszosc jest chora psychicznie...
Natomiast zgadzam sie ze Nicholson wyróżniał sie grą aktorską na tle pozostałych.Decydują już o tym talent i doświadczenie.Oczywiście nie jest zły ale i nie jest przeciętnym filmem a nawet bardzo dobrym, po prostu nie można być na niego obojętnym,przecież głosy oraz ocena muszą o czymś mówić...

pzdr.

Draqq

Muszę przyznac Ci rację. Po przeczytaniu książki i zobaczeniu tylu pozytywnych opinii nt. filmu sądziłam, że jest on na podobnym poziomie. I niestety się zawiodłam.. Jak często się zdarza film nie dorównuje książce. Pochwalic muszę J. Nicolsona. Jak już wspomniano, jego gra jest fenomenalna!

ocenił(a) film na 10
oladsa

Dokladnie, czesto sie zdarza ze ksiazka jest duzo lepsza od keranizacji...
Jednak ten film nie wypadl zle na tle lektury.Moze nie jest tak dobry jak ksiazka ale napewno warty obejrzenia chociazby wlasnie ze wzgledu na Nicolsona.Wiec podkresle swoja wczesniejsza wypowiedz "ten film jest bardzo dobry"...