Przyznam że chyba jak większość ludzi, ja również cenię Denzela. Jak dla mnie zdecydowanie najlepszy czarnoskóry aktor. Oglądałem rozdanie Oscarów i ewidętnie było widać duże rozczarowanie na twarzy tego aktora ! Rozumiem nominacje bo pomysł na realizacje filmu naprawdę wzniosły i wart nakręcenia (szczególnie w dobie Alkaidy itp) , nie mniej jednak widziałem DW w dużo lepszym wydaniu, gdzie nawet czasami nikt nie pomyślał o nominacji ! Mam tutaj na myśli : Tytanów, Rykoszet, Wyścig z czasem , Niepowtrzymany ... czy przede wszystkim John Q ! Dobre i wciągające kino, lecz przyznam że nastroiłem się chyba jeszcze na coś więcej ... nie wiem na co. Ocena 7,5/10 - jakby się dało