pacjent po chemioterapii rządzi! aż ciśnie się na usta slangowe 'yolo', jeśli chodzi o opisanie go :)

zgadzam się :)

hehe,mi tez ta scena zapadla w pamieci,zajebisty dialog sobie urzadzili przy dymku

a ktoś może mi wskazać co to za aktor ? ( ów pacjent) - bo scena zasługuje na duuuuuży plus

James Badge Dale, http://www.filmweb.pl/person/James+Badge+Dale-127772

dziekuję)

tez mi sie podobała ta scena, gościu wymiata:)

Scena jest świetna. Rozmowa trojga ludzi, w której jedno chce żyć i czerpać z życia pełnymi garściami a drudzy stąpają po równi pochyłej.

Dla mnie była to najlepsza scena w tym filmie. Gość świetny!

No właśnie scena rozbudziła nadzieje na to, że będzie to co więcej niż "Denzel po raz kolejny ratuje świat". Było nawet miło, ale biedne zakończenie popsuło całość.

Hehe fajna scena. Ale to akurat tradycja w szpitlach. Sam jak leżałem po operacji kolana, jeździłem na fajkę na klatkę schodową. Duzo ludzi mozna poznac :)