Nie wiem o co chodziło z tą 3 buteleczką. Myślałem, że mogła mieć wpływ na zablokowanie steru, ale jakoś tego wątku nie rozwinięto...
faktycznie, troche niepotrzebnie zaczęli wątek z tą trzecią butelką jak go potem nie dokończyli
może to był po prostu jego "żart" - ta chora pewność siebie, która mu wytknął potem adwokat- cofnęłam się potem do tej sceny i widziałam tylko 2 butelki,
z tego wątku nie rozumiem dlaczego śledczy nie mieli jego odcisków na nich, skoro przelewał je gołymi rękami- może zostały wytarte, znaczy zatuszowane?
No to chyba źle spojrzałaś - na pewno wlewał 3 buteleczki i wyraźnie widać, że są 3.
Ale rzeczywiście powinny być na nich jakieś odciski...
I tu sie mylisz, miał trzy butelki ale wlał tylko dwie bo trzecia nie zmieściła by sie do butelki z sokiem :)
Z tego co pamiętam chodziło zwyczajnie o to, że znaleźli dwie butelki, a gdy w hangarze, przy wraku, rozmawiali o tym, Whip stwierdził ironicznie, że to dziwne, bo wypił trzy. Nic poza tym.
z kolei mi się wydaje że 2 buteleczki wypił on sam a tą trzecią ta stewardesa, bo przecież miała 0,17 promila alkoholu we krwi
film niewątpliwie znakomity ale pozostał mi lekki niedosyt mogli jeszcze coś nakręcić z Nicole jak już wyszedł z więzienia, a tak nie wiem czy byli razem czy może nigdy się już w życiu nie widzieli