wszystko jest tu na opak: głównego bohatera nie lubię, ciągle popełnia błędny, nie widać żadnych
oznak skruchy, nie dąży do żadnego celu - nie kibicuje mu, jest wkurzający... a jednak chcę
wiedzieć jak potoczą się jego losy. Choć ciekawie zbudowany jest film, to przyznać muszę, że nie
powalił mnie. Warto zobaczyć, ale niekoniecznie ;)