Kolejny film, który traci, przez to, że nie trzyma się kupy. Podobnie jak Transcendencja. Co za idiota wymyślił bandę Koreańczyków biegających tak po prostu w czarnych garniturach i wyrzutnią rakiet po centrum Paryża?
Sam pomysł na +, ale stek bzdur, które widziałem w tym filmie obniża ocenę.