Mimo dobrej niezajmującej intelektualnie rozrywki, stwierdzam o odtwórczym charakterze produkcji. Czego tu nie było: "Oldboy", "Taxi", "Unlimitless", "Incepcja", "Fenomen", "Źródło", "Wielki Błękit". Za inspirację posłużyły też produkcje National Geografic. Parę śmiesznych acz oryginalnych tekstów + SEXY LUCY (ślinka cieknie) daje ocenę 6/10.