Trudno ocenić ten film. Z jednej strony ciekawy, aż się prosi żeby ocenić go na 8, ale czegoś zabrakło (sama nie wiem czego). Wadą (i zaletą zarazem) chyba było to, że wszystkiego było za dużo. Do połowy film był idealny, potem trochę się pogubił, ale mnie nie zawiódł. Tak więc polecam :)... myślałam, że będzie gorzej.
Ja bym powiedział że dobry to on był do momentu kiedy bohaterka nie zaczęła dostawać %.... Wtedy to film zmienił się w istną masakrę.... Brak logiki, same absurdy i to nie tylko związane z mocami bohaterki.... Zdecydowanie odradzam wizytę w kinie...
Wiele osób odradzało mi wizytę w kinie na "Prometeuszu". Bawiłem się bardzo dobrze. Nie ma jednej prawidłowości, że dany film nie spodoba się każdemu, więc zawsze przestrzegam żeby być ostrożnym w odradzaniu czy polecaniu.
W sumie Prometeusz to dobry przykład, mi osobiście też się podobał, ale nie wszyscy moi znajomi podzielali tą opinię... Więc jako podsumowanie Morgan jak zawsze dał radę :P
No też prawda, mogli sobie darować to wzrastanie jej mocy. Dlatego oglądając ten film trzeba wymagać akcji nie logiki.