jednak odkąd zacząłem się interesować teorią kwantową muszę stwierdzić iż wiele wątków i zdań które padają w tym filmie opisuję świat takim jakim go przewiduje m.in. teoria kwantowa
ciekawa ciekawostka, ale pomimo tych wszystkich wydumanych teorii, to i tak pozostanie film akcji, coś jak Matrix. Świetnie się przy nim bawiłem (ale akurat lubię SF) i moja ocena 8/10
potwierdzam, wszystko zgodne z teorią strun i stałą Planka, a także zasadą nieoznaczoności Heisenberga. Widziałem kiedyś wykład z fizyki, profesor pokazywał że to wszystko możliwe i sam po osiągnięciu 11% potencjału mózgu przesuwał długopis po powierzchni stołu. Wprawdzie używał do tego również rąk, ale i tak zrobiło to na mnie ogromne wrażenie.