ludzie przestańcie jęczeć , jak wam film nie odpowiada to sami róbcie lepszy z super efektami i z
piorununującą fabułą , w polsce jest setki pseudo krytyków a dziwi mnie ten fakt bardzo bo
przeciesz polska jest na samym dnie kinematografi
No nie powiem, Twój argument jest genialny w swoim idiotyzmie. ,,Jak Wam się nie podoba to zróbcie lepszy"
Czy my jesteśmy odpowiedzialni za słabą jakość rodzimych produkcji?
Efekty jakie są każdy widzi - ale nie na samych efektach film polega. Z tego co mi się wydaje na odbiór obrazu składa się o wiele więcej czynników. Fabuła, gra aktorska, pomysł na realizację całości, logiczny sens przyczynowo skutkowy.
Pomysł był naprawdę ,,fajny" i intrygujący jednak wykonanie rozczarowało mnie pod każdym możliwym względem. Jedynym plusem tego filmu była jak zawsze śliczna Scarlett Johansson, a mimo to oglądanie jej z wyrazem upośledzenia na twarzy i tak było sporym ciosem.
Wiele scen było niepotrzebnych, inne były po prostu zabawne gdy miały takie nie być. Absurdy i nielogiczności narastały z każdym momentem.
Pływało to wszystko, leżało i kwiczało. A szkoda, można było wycisnąć z tego tematu o wieeeeele więcej.
A kim Ty jesteś, żeby mnie obrażać? I minimalne dawki inteligencji pozwalają stwierdzić, że jestem dziewczyną więc zwracanie się do mnie w formie osobowej przeczy posiadaniu takowych ;) Po to istnieje filmweb, po to istnieją fora i możliwości wypowiedzi, aby się na temat filmów wypowiadać, dzielić spostrzeżeniami, zwracać uwagę na to, co nie do końca twórcom wyszło. Mam do tego pełne prawo zagwarantowane mi przez konstytucję kraju w którym żyję, że już tak górnolotnie polecę. Moja postawa wobec tego filmu jest krytyczna - Twoja natomiast fanatyczna, jak widać. I jesteś nikim innym tylko ignorantem, któremu brak racjonalnych argumentów ;)
jestem od działania nie od argumentów , zrób lepszy film to cię docenie i nie kozacz mi tutaj inteligencją ani nie zachowuj się jak jakaś znawczyni ( gra aktorska mi się nie podobała ) A CO TY SIĘ ZNASZ ! ZAGRAJ LEPIEJ TO POGADAMY A NA TĘ CHWILE ŻEGNAM
Zachęcam do poszukania pomocy u jakiegoś terapeuty, aby pomógł Ci z Twoją okrutną przypadłością - bólem dupy
Mógłbym się powstrzymać lub napisać to mniej dosadnie, ale koleżanka wyżej próbowała i niestety do niektórych po prostu trzeba bardzo bezpośrednio. karbaro, dawno już na filmwebie nie spotkałem większego idioty.
,,Jak Wam się nie podoba to zróbcie lepszy" - mistrz argumentacji :)
Jakby na to nie patrzyć "intelektualisto" sam oceniłeś/aś ten film na 8, więc nie krytykuj innych, że również to robią. Dla mnie osobiście film był słaby. Zdecydowanie bardziej polecam "Jestem Bogiem" (z Bradley'em Cooper'em) o zbliżonej tematyce.
mi chodzi tylko o to jacy z was znawcy ŻE NIBY WY POLACY WIECIE CO TO JEST GRA AKTORSKA HAHAHA OGLĄDAŁEŚ KOCHANIE CHYBA CIĘ ZABILEM ?
A czy ja piszę coś o grze aktorskiej? Dla mnie po prostu całe wykonanie filmu jest słabe. Do 30% korzystania z mózgu jeszcze jakiś sens miał ten film ale potem po prostu odlecieli i zrobiła się kiszka. A już sam koniec i zamiana w komputer ... brak słów. Nie ma więc znaczenia jakie inne filmy oglądałem skoro oceniam ten.
Jezu, praktycznie specjalnie po to założyłem konto aby tu napisać (wyjaśniam - konto miałem od jakiegoś czasu, ale w ogóle go nie używałem). Posłużę się genialnym sposobem argumentacji i obrażę karbaro tymi słowy: "Jesteś skończonym idiotą, a Twoje argumenty są z dupy". To jest straszne, że tacy ludzie mają równoważne z moim prawo do głosowania w wyborach.
ps. tak, wiem, wyolbrzymiłem trochę.
Kuba
Jak mawiał kiedyś ktoś mądry: To ze nie umiem znosić jajek, nie oznacza, ze nie mogę się wypowiadać o ich smaku. Tak samo fakt, że nie zrobiłem nigdy żadnego filmu, nie oznacza, że nie mogę krytykować tych które oglądam.
Zapytam inaczej. Narzekałeś kiedyś na niesmaczne piwo? A uwarzyłeś kiedyś jakieś? A moze przeklinałeś zepsute auto...a przecież żadnego raczej nie skonstruowałeś. Z resztą nie wiem po co się męczę próbując przekonać kogoś kto stawia argumenty na poziomie czterolatka.
Nie obejrzałem jeszcze filmu, ale po samej zapowiedzi można łatwo zauważyć, że dzięki jego nielogiczności jaką wytykacie jest piękny. Pokażcie mi który z dzisiejszych filmów jest logiczny??? Niedługo dojdziemy do momentu że filmy zaczniemy zamieniać w dokumenty, czy ma to sens??? Film może być przekazem artystycznym, a nie tylko przedstawieniem historii i zachowaniu ścisłości w każdym aspekcie. Czasem wydaje mi się że przez ten postęp technologiczny zapomnieliśmy o humanistach, o sztuce, o kulturze. Nasza wyobraźnia się ogranicza. Pisarze tacy jak Lem, Isaac Asimov pisali o przyszłości nie raz znacznie bardziej absurdalnej niż jest przedstawiona w tym filmie wystarczy spojrzeć na streszczenie książki pana Asimova "Równi Bogom". I co teraz mamy? W tamtych czasach Dicka pytano kiedy zacznie pisać coś poważnego. Teraz na postawie jego książek pisze się doktoraty, a ludzi tamtych czasów bez wyobraźni można nazwać głupcami. Być może to jest strach przed czymś nowym? Wtedy stwierdzamy że jest to nie możliwe lub obrzydliwe. Filmy takie jak "Leon zawodowiec", czy musimy doszukiwać się w nich na siłę logiki, czy obserwować artystyczne piękno. Dla tych którzy poszukują logiki
https://www.youtube.com/watch?v=JofbBqzhi6Y mam nadzieję, że ten film przemówi do waszej wyobraźni.
Jest gro nielogicznych filmów, które jednak nie są totalnie głupie w odbiorze i nie sprawiają, że mam ochotę wyjść z kina bo śmieszy mnie to co widzę na ekranie. Film mi się nie podobał, mimo, że byłam do niego bardzo entuzjastycznie nastawiona. Nie zmieni tego jakieś doszukiwanie się w nim ukrytego piękna i wrzucanie do jednego worka z Lemem.
masz dobre podejście, dlatego obejrzyj film. Bo to wizja właśnie, nie film dokumentalny. Fajnie, że niektórzy jeszcze takie rzeczy dostrzegają :)
od tego są krytycy, żeby krytykować. film jest dnem i ratują go tylko umiejętności aktorskie Scarlett. Przerost formy nad treścią, ogólnie pomysł z wykorzystaniem mózgu mocno spieprzony i pojawia się wiele nielogicznych wątków
a kim ty jesteś aby oceniać ten film ? czego dokonałeś ? nawet jeśli ukończyłeś szkołe filmową to nadal jesteś nikim innym tylko kretynem który dużo mówi
A kim Ty jesteś, że jak tylko komuś się film nie spodoba to zaraz głupio piszesz? Każdy ma swoje zdanie, nie każdy musi dawać tak wysokiej oceny jak Ty. Jeśli chodzi o efekty specjalnie to jak najbardziej na plus, jeśli chodzi o wykorzystanie mózgu to nie raz czytałem na ten temat różne artykuły i szło to rozegrać o wiele lepiej, a nie jakieś nierealne rzeczy jak kontrolowanie cząsteczek czy też zmiana ręki na jaką się chce, bez przesady.
nie twierdze że ty ja czy kto kolwiek nie ma prawa powiedzieć czy film mu się podoba czy nie , poprostu nie podoba mi się wasze podejście a to na to jęczycie a to na tamto . Wielcy polscy znawcy których filmów w kinach puszczać nie powinni , dajmy na to film kochanie chyba cię zabiłem to jest przykład polskich umiejętności w dziedzinie kinematografi
Każdy ma swój gust, nie twierdzę, że film był zły, bo efekty specjalnie były na poziomie dobrym, ale jeśli chodzi o całość to mogli to zrobić bardziej realnie, człowiek który wykorzystywał by te 50% mózgu i więcej już by nas wyprzedzał, mógłby np. szybciej oceniać sytuację, nieco szybciej się poruszać, mógłby coś robić z czasem (np. nieco go spowalniać), ale bez przesady, że się cofa w przeszłość, pod koniec się okazuje, że jest wszędzie (w urządzeniach i w ogóle), szło zrobić z tego niezłe kino akcji. Początek zapowiadał się nieźle, później już było za dużo fantazji.
Ps. Nie uważam się za filmowego znawcę, nawet tego nigdzie nie uwzględniłem, po to są fora i inne strony by każdy mógł wypowiedzieć swoje zdanie. Odebrałem to również tak, że skoro Ty dając ocenę 8 - jesteś znawcą filmowym, natomiast Ci co dali słabą ocenę lub nieco trochę po marudzą to już się nie znają na tym, pamiętaj jednak, że to właśnie krytyka prowadzi do tego, że powstają lepsze rzeczy.
film bradzo dobry pozwala na rozwiniecie wyobrazni czy jest to mozliwe czy nie,nie wolno zapominac ze jest to film Sci-Fi wiec przyczepianie sie do tego ze cofa sie w czasie ze pochlania energie z otoczenia w pokoju na uniwersytecie jest nielogiczne.
ogladajac go trzeba miec otwarty umysl i raczej podejscie naukowe, w historii istnienia ludzi na ziemi jest wiele niewytlumaczalnych teorii,gdzie bez poparcia dowodami ludzie przyjeli cos za fakt,wystarczy przestudiowac tak drazliwy temat wiary w Boga.
W porządku, nie jestem tu po to by oceniać komu film może się podobać, a komu nie. Zostawiłem tylko swoją opinię. Może miałbym inne podejście co do filmu gdybym wcześniej dużo nie czytał na temat wykorzystywania mózgu(*1) i faktycznie mimo różnych teorii nie wiemy co działoby się gdyby... i rozumiem, że to Sci-Fi bo takie filmy właśnie lubię, więc może w nich się praktycznie wszystko wydarzyć, po prostu uważam, że można to było lepiej nakręcić. Może i film jest dobry, ale mnie nie urzekł i w przeciwieństwie do innych nie robię tak, że nie podoba mi się więc ocena 1 - góra 2, według mnie zasługuje on na ocenę 5 co nie oznacza, że średnia ocen również ma taka być, jeśli będzie większa nie mam nic przeciwko.
*1 - Czytając różne artykuły na ten temat na prawdę zaciekawił mnie ten fakt, było to wszystko tak opisane, że aż mnie to wciągało, nie chciało się przestać czytać, było dużo fajnych pomysłów i teorii, które mogły by również zostać wykorzystane w filmie i była by to na prawdę o wiele lepsza produkcja pod względem fabularnym. Więc pewnie przez to nieco się zawiodłem, gdyż zapewne oczekiwałem czegoś podobnego do artykułów.
nie zamierzam bagatelizowac Twojej wiedzy na temat wykorzystywania zasobow mozgu ale zapomniales chyba ze to jest film z gatunku fantastyki naukowej, tutaj nie ma barier a logika czy postrzegana przez Ciebie rzeczywistosc nie istnieje. Bardzo sie ciesze ze Basson poszedl tak daleko i popuscil wodze wyobrazni bo od czasu Matrixa tworcy i odbiorcy chyba zapomnieli na czym polega ten gatunek i na sile go probuja konfrontowac z rzeczywistoscia i logika. Trzeba dac sie poniesc i nie racjonalizowac tego co sie widzi bo nie o to w tym gatunku chodzi. Od tego sa dramaty
Nowe dzieło Bessona mi się podobało, aczkolwiek twoje uzasadnienie jest bez sensu. Po to jest krytyk by krytykować, po to są fora by wyrażać swoje opinie.
Twoje intencje są wewnętrznie sprzeczne, niedorzeczne i niezgodne z ideą portalu dyskusyjnego i chyba w ogóle internetu.
Zdajesz sobie sprawę, że jeżeliby się trzymać Twoich zasad, to na dobrą sprawę jakieś 90% użytkowników choćby tego portalu nie mogłoby skrytykować absolutnie żadnego filmu?
Ja powiem tak - nie mówię,że Lucy to zły czy słaby film,ale nie sądzisz,że Transcendencja przedstawiła takie problemy naukowe ciut lepiej ?
gratulacje ? poprostu zeszłem do twojego inteligentnego poziomu wypowiedzi " dałnie " nie jesteś wart nawet tej odpowiedzi no ale zrobie ci ten wyjątek ( tylko nie opsraj się po twarzy )
opsraj? myślałem że mówi się - obsraj? nie nauczyli dziecka w podstawówce?
a jaki jest poziom twojej wypowiedzi? - że każdy ma zrobić lepszy film? Jesteś idiotą? Uważasz że po Polsce chodzą sami producenci filmów? Jest ich tylko kilku kretynie i spawacz czy kierowca nie zrobi filmu idioto.
Przemyśl swoje kretyńskie wypowiedzi a potem się pruj to nikt ci nic złego nie napisze.
to niech taki spawacz nie zachowuje się jak wielki znawca z pupy i do twojej wiadomości gowniarzu ja wyrosłem z podstawówki i takie słowa jak opsraj są dlamnieobce ale nie bede się wdawal w dyskusje z 15 letnim szczeniakiem któremu chormony buzują i tylko leje swoje obelgi na prawo i lewo , znam takich jak ty chudy , krostaty , okularnik bez dziewczyny , mam same 6stki w gimnazjum i kozaczy . Nie kozacz maly , jeśli chcerz udowodnić że jesteś coś wart to pokaż swoje umiejętnosci w walce , dokonaj czegoś wielkiego lub poprostu bądź dobrym męrzem , I NIE KOZACZ nawet jeśli zdobiedziesz któreś z tych cech
ja nie kozaczę tylko śmieszą mnie twoje argumenty, co z tego że ktoś nie zrobi lepszego filmu? Nie każdy jest producentem filmów. Według twojej teorii każdy powinien się zachwycać największym gównianym filmem bo lepszego nie zrobi. Film ''Lucy" jest ok, ale nie jest to żadne wybitne kino ani żadne arcydzieło i nie musisz prowadzić walki żeby każdego do tego przekonać. Nie trzeba być producentem filmowym aby mieć dobry gust i widzieć który film jest dobry a który kiepski.
Poza tym TO forum nie jest od udowadnianie innym że jest się super mężem czy innym bokserem ale od tego żeby oceniać filmy, jak będę chciał pochwalić się swoją żoną to wejdę na forum piękna żona. com a nie na filmweb.
A jak będę chciał pochwalić się osiągnięciami w boksie to wejdę na forum bokserskie.
Zajebiste włączyłem i takie półtorej godziny minęło jak 5 minut :D oglądało sie super - teraz każdy z nas mysli ,,szkoda ze my nie potrafimy tych 100 %''
O tak, na pewno każdy z nas tak myśli. http://pl.wikipedia.org/wiki/Mit_10%25_m%C3%B3zgu
A Ty jesteś Alfą i Omegą. Stoisz na szczycie kinematografii, gdy cała Polska spoczywa na dnie.
Jesteś przyszłością światowego kina, panem X muzy i jedynym autorytetem w tematyce filmowej.
Ja nie do filmu ,ale do Ciebie o wielki krytyku.Czepiasz się dziewczyny ,która racjonalnie wytłumaczyła swoja ocenę tego filmu (swoją drogą ocena na filmwebie 6,5 jest chyba w sam raz) a oceniasz filmy na 10 typu Sztanga i Cash czy Dom bardzo nawiedzony...Proszę Cię...No i teraz pewnie mnie zbrukasz ,bo do takich indywiduów nic nie dotrze...W szkole pewnie same piątki były;]
jestem trenerem personalny dlatego film sztangsa i cash oceniam na 10 a tak wogule to o gustach się nie dyskutuje ale skoro poruszyłaś już ten temat to naprawde nie wiem jak pod względem humoru możesz porównywać dom bardzo nawiedzony do 2001: Odyseja kosmiczna , wstydziłabyś się dziewczyno
Nie dziewczyno , ale kolego;] .Jaki humor masz w domu nawiedzonym?Humor tam leży jak kłoda.I nie porównuj arcydzieła Stanleya Kubricka z takim chłamem,bo to jest nie na miejscu...
A ja uwazam ze masz racje. Jaki film sci-fi badz jakikolwiek inny gatunek nie wyjdzie to i tak jest dla wszystkich slaby. Nic tylko wieczna krytyka wszystkiego. \Dla mnie film byl super, pozatym ludzie skoro wam sie nie podoba to ponizej jest watek i tam sie wypowiadaja ludzie ktorym sie film nie podoba tam sie powinniscie znalezc a nie tu. Wiadomo kazdy ma swoj gust i trzeba to szanowac ale napewno zdecydowanie przesadzacie..ze niby gra aktoreska zle ludzie tu akurat graja znakomici aktorzy..sorry ale krytykami filmowymi zaden z nas nie jest a czasami jak czytam komentarze to wam sie wydaje ze jestescie wielkimi znawcami kina..ok powiedzcie film mi sie podoba lub nie ale nie wymyslajcie i nie oceniajcie filmu kryteriami o ktorych nie macie pojecia
Mam już trochę lat i obejrzałem kilkanaście tysięcy filmów jak nie więcej,gdzie trafiały się indyjskie,tajlandzkie, fińskie ,mongolskie czy chilijskie produkcje.Nie wiem w czym mogę być gorszy od krytyka,który też ogląda te same filmy i wypowiada się o nich. Sam nie oceniłem Lucy ,ale gdybym oceniał to weszła by maksymalnie szóstka. Napisałeś: " Wiadomo kazdy ma swoj gust i trzeba to szanowac " ,ale do końca chyba nie przeczytaleś wypowiedzi "kabaro" on nie wypowiada się o filmie,ale neguje ludzi ,którzy dali słabszą notę niż on . Resztę wypowiedzi i ubliżanie innym aż szkoda recytować. Całe szczęście ,że większość zaglądających tu ludzi widzi po pierwszy wpisie ,że to ignorant i gbur .Tyle ode mnie.