Nie, to chyba nie jest moje chore marzenie ;P

Po prostu jest różnica po między czymś niezwykłym i nie realnym a do cna debilnym i poronionym. Tak jak nie mam ochoty oglądać człowieka walącego łbem o ścianę tak nie mam ochoty oglądać tego - tak głupie, że aż boli.

Film nie jest "chory" (wg. moich norm). On jest nudny i cieniutki pod każdym względem. Nawet pod tym względem gorowo-ohydno-defekacyjno-flakowo-obrzydzającym leży i niemrawo pokwikuje w agonii.

P.S Bohaterowie Ludzkiej Stonogi raczej nie byli "przyklejeni" do odbytu. Ich buźki nie znalazły się tam też w celach przyjemnościowo-pieszczotliwych...

Czyli rozumiem, że chciałabyś mieć kogoś przycerowanego do d*pska (po modyfikacji jego buźki)? I chciałabyś narobić mu do ust? Zaciekawiłaś mnie.

No, ale jak się wymyśliło takiego nicka, to trza teraz sprostać... :P.
Kont... Kątrowersyjna!

Piękna próba zapoczątkowania trollowej nigdy nie kończącej się dyskusji. Trochę wyrosłam z robieni tego przy pomocy literek. Może przy piwie? Byłoby prościej.

Doprawdy wyrosłaś? Trollo... lolo... lo. (Twoje posty z wczoraj, do 3 osób (na tym wątku) są w tym samym tonie... Jakim? Ewidentnie chcesz atencji).

Może to mało kontrowersyjne, ale kończę z Tobą.

to 100% troll :) nie ma co się tak denerwować . Śmieszne że dzisiejsze trole myślą że jak zaczną dyskusje od wypowiedzi ,nie jestem trolem', nie troluję to ludziom się wydaje że to prawda a jak ktos chce się im postawić to sami normalnych ludzi od trollów wyzywaja.

Racja :).

Co do "Ludzkiej Stonogi" - czemu dałeś/aś aż 4/10?
Pytam, bo to wydaje mi się wysoka ocena w przypadku tego filmu.
Może pomysł był ciekawy na jakiś mocny horror albo nawet gore, "a wyszło tak jak wyszło".

Szczerze? :) za scenę gdzie doktorek pływa nago w basenie (około 60 minuty filmu). Stary może i jest, aparycję ma paskudną ale ciało przyznaję-dosyć zgrabne. Ten film ma jakiś potencjał - jest naprawdę straszny, odnosi się do wewnętrznego lęku do medycznych eksperymentów i lekarzy sadystów ale jego ochyda moralna, pokazanie cierpienia tych ludzi i sadyzm profesorka są nie do zniesienia.Ten film jest tak chory moralnie że nie mogę w pełni czerpać z niego satysfakcji.Wczesniej miał u mnie ocenę 5 ale wczoraj przejrzałam sobie kilka scen jeszcze raz i tak mnie odrzuciło że musiałam obniżyć do 4. Mam nadzieję że nie nastąpi jakaś moda na produkowanie tego typu filmideł bo sa one jak dla mnie zbyt dwuznaczne moralnie i zbyt sadystyczne.

Okej, wybrnęłaś. Każdy ma inną wrażliwość...
Mi doktorek nie wystarczył. Niby był zimnym sadystą, ale tylko on wczuł się w rolę (nie musiał taka aparycja :) ). Z tego co pamiętam to mnie ten film totalnie zanudził (nie wczułem się w dramatyczną sytuację "zszytych/połączonych"). Nie przekonał swoją "formą wyrazu". "...Stonoga" był za mało straszny/przerażający na horror, niewystarczająco brutalny/ohydny na gore i za słaby na dramat. Pamiętam, że przy ocenie wahałem się nad 2/10, ale nie z powodu kontrowersyjnego tematu czy takiej właśnie otoczki wokół "chorego filmu", tylko jego słabego "wykonania".

Moda na takie filmidła raczej nie nadejdzie, bo są dosyć "niszowe" - nikt tego nie puści w niedzielny wieczór na te-fał-enie. Chociaż "kinematografia" potrafi zaskakiwać. Kiedy jakiś czas temu była moda na "polskie komedie romantyczne" - wolałbym marne gore z plastikowymi kukłami czy "Ludzką Stonogę 17", niż "podboje" Szyca, Karolaka czy blond papieża.

Cierpienie, lekarze sadyści, eksperymenty medyczne to wszystko było (i jest), tylko szkoda, że w realnym życiu. Preferowałbym takie rzeczy tylko w filmach fabularnych, ale jak pokazuje historia "sie działo".
"Anioł Śmierci" z Auschwitz czy Shiro Ishii (np. wiwisekcje na ludziach w oddziale 731) to tylko bardziej znane przykłady eksperymentujących medyków, których pomysły powodują "klasyczne opadnięcie kopary". Byli bardziej profesjonalni niż doktorek ze "Stonogi" przez to o wiele bardziej "skomplikowani" i przerażający, a żyli i "praktykowali" naprawdę.

Gore jest dla mnie okej o ile nie pokazuje się w nim za duzo cierpienia. Cierpienie mozna pokazać mniej lub bardziej realistycznie. Nie chodzi mi tu o krew czy o wnętrznosci tylko o coś innego. Jesli w filmie jest scena gdzie ktoś dlugo i brutalnie bedzie katowac bezbronna kobiete to będzie mnie to odrzucało.Byla taka scena w ,,Grave encounters''- film swoja droga nudny i beznadziejny ale scena w której facet zakatowal dziewczynę jest taka że zawsze odwracam wzrok i nie chce na to patrzec a wczesniej mi się takie sytuacje nie zdarzały. W Stonodze jest dużo ludzkiego cierpienia i moim zdaniem jest dramat ale nie dramat pouczajacy,(lubie obejżec czasem cięższy film jesli jest on wartosciowy) Cierpienie bohaterów bylo duże i kompletnie na marne

polecam Salo, czyli 120 dni Sodomy .. bardziej przekonuje ;-)
Moc jest !

"Salo..." to przecież klasyka! I nie ma sensu porównywać go do "Ludzkiej Stonogi".
Pasolini był pewnie bardziej "wygięty" od reżysera "Ludzkiej..." dlatego te filmy są nieporównywalne.

Nie mam nic przeciwko nagości i filmom dla dorosłych nawet takich z elementami dominacji ale jeśli ktos w filmie kogoś bardzo brutalnie katuje, znęca się psychicznie to nie zawsze potrafię przyjąć to z obojętnością. Generalnie jestem odporna na przemoc, krew i flaki ale nie potrafię być obojętna wobec skrajnego sadyzmu i cierpienia ludzkiego.Ten firm am prymitywną formę wyrazu i kiepską grę aktorską ale jest w nim dużo ludzkiego cierpienia i długotrwałego znęcania się psychicznego.Takie filmy mnie nie bawią.

mnie podjarała, piona!

Przywróciłaś mi wiarę w ludzi :))

Idź się lecz.
Jesteś psychopatką.
Idź się lecz ..
jesteś odrażająca
rzygać mi się chce.

I nic od siebie? Prosto z serca? :(( Zawiodłeś mnie.

Po za ciałem profesora (scena w basenie) film nie ma mocnych stron i jest tak chory że nie ma z niego rozrywki.

A ja dałem 7/10. Pomysł świetny. Oczywiscie to jest skala ocen dla takiego rodzaju filmów, tak ja przynajmniej odbieram ocenianie. Wiec w kategorii filmów totalnie naciągnanych, klasy B dostaje całą 7ke. Za to jak dla mnie druga częsc tego filmu powinna mieć niemal 10!

Pomysł na film świetny, gorzej troszkę z wykonaniem.

Czasem fikcja staje się rzeczywistością, a czasem rzeczywistość staję się fikcją.. jak doświadczenia w obozach lub przypadek Der Metzgermeister. Stonogi nie widziałem ale z ciekawości obejrzę..

film świetny, również bardzo mi się podoba ; )

A ja bardzo lubię filmy gore, wszelkie obrzydliwości i filmy klasy B, które można traktować z przymrużeniem oka. Problem z tym filmem mam taki, że on jest po prostu strasznie nakręcony. Autentycznie nie mogłam się na początku odpędzić od myśli, że ktoś w linku podrzucił dla jaj kiepski film porno. On jest po prostu zły. Miał potencjał, który nie został wykorzystany. Z tego, co widziałam w trailerze, dwójka prezentuje się już bardziej interesująco, ale to dopiero przede mną, mam nadzieję, że się nie mylę :)

Moim zdaniem dwójka nie jest lepsza od jedynki, jest jedynie bardziej obrzydliwsza. O wiele bardziej...W każdym razie nie polecam jeść w trakcie seansu :D

Jest wielu porytych kolesi, którzy chcą nagrać coś w rodzaju 2 girls 1 cup, zgłaszaj się do nich... Twoje wpisy są śmieszne i nie wiesz co to "kontrowersyjność", poza tym chce mi sie kupe, możesz przyjść zjeść, zanim jeszcze ciepła. Popijesz moimi siurami, a na deser zrzygam ci sie do mordy, co ty na to ? :)

A może chciałabyś być przyklejona do mojego odbytu? Taka opcja cię nie kręci?

Wreszcie ktoś normalny. I to do tego Kobieta. Żałuję,że Cię nie znam ;)

Gdyby nie nick: "kontrowersyjna", to być może wdałbym się w dyskusję, a tak... sorry, ale idź szukać gdzie indziej, chodź sprowokowałaś/eś dużą liczbę kretynów.

Planuję oglądnąć Ludzką Stonogę ale po spojrzeniu na ocenę na tym portalu mam sporo wątpliwości czy to nie będzie strata czasu. Chyba jesteś jedyną osobą tutaj, której ten film się podobał;) Naprawdę warto?

Ja proponuję kupić Super Glue posmarować sobie tyłek i jakiegoś ochotnika co się przylepi i zrobione. Trzeba tylko główką ruszyć.

A mój krzyk w głowie na końcu kiedy trzecia umierała brzmiał ''NAKARM JĄ !!! '' :D

Ja się zgadzam z tobą. Dzisiejsze horrory sprowadzają się do: " jakaś grupka wyjeżdża razem i tam atakują ich albo potwory, albo morderca, albo zmutowani ludzie" lub "jakiś gość zamyka kogoś gdzieś i go torturuje". Dla mnie film jest w porządku. Ma pomysł, ciekawą fabułę, gra aktorów tez nie jest najgorsza. Wiem, że widziałam dużo gorsze i bardziej obrzydliwe filmy.

Jak to się mówi... Wszystkiego trzeba spróbować :P Nic nadzwyczajnego nie napisałaś...