Gdybym był wierzący to bym się poszedł wyspowiadać, że widziałem ten film.
Jak bardzo trzeba być popier ... olonym żeby stworzyć coś takiego?
Jednak nie żałuję, bo tak rzadko mam okazję wystawić ocenę 1/10 :) więc to zawsze jakaś ciekawa odmiana.
Co do filmu:
Absurdalny pomysł (miało być niby oryginalnie i bulwersująco, było żałośnie)
Zero klimatu
Zero fabuły
Gra aktorska rodem z Detektywów lub Sędzi Anny Mari Wesołowskiej
Idiotyczne dialogi
Kretyńskie, niespójne zwroty akcji (czy ten film w ogóle miał scenariusz??)
Miał straszyć? - nie straszył
Myślałem, że widziałem już w życiu wszystko i nic nie jest mnie w stanie zaskoczyć. Jakże się myliłem... Ludzka Stonoga przekracza wszelkie granice mojej wyobraźni, percepcji, smaku, gustu i tolerancji.