ponieważ niektórzy mają bardzo wybujałą wyobraźnię lub idąc za stadem nawet nie obejrzeli filmu tylko powielali zasłyszany komentarz

Nie ogladalam filmu ale po zdjeciach wnioskuje, ze srodkowa miala najgorzej :D

Ta. Specjalnie dostała "zaszczyt" bycia w środku, bo rozrabiała niegrzeczna :v

Dla mnie owszem, było obrzydliwe, ale nie przez to kombinowanie z odchodami, ale od sceny jak mieli się wspinać po schodach, jakaś "ropa" czy co to było z ran, bycie zszytym z trupem... Dobrze się charakteryzatorzy spisali. Wcześniej to nic takiego.

Dla mnie również nie było nic obrzydliwego. Już bardziej obrzydliwe jest jak wycinają jakieś flaki, a tutaj nic. Zawiodłem się i to bardzo. Warto oglądać kolejne części? Jest coś naprawdę obrzydliwego czy taka sama cienizna jak tutaj?

2 części nie oglądałam, ale mam zamiar. Wydaje mi się, że może być... Ciekawa, bo stonoga jest zrobiona z 12 ludzi, jest w niej gościówa w ciąży... A, no i film jest czarnobiały. Jak zdecydujesz się obejrzeć to daj znać czy jest lepsza :)

Obie części filmu wydają mi się głupie, jednak z zaciekawieniem mi się oglądało. 2 dużo gorzej zrobiona, masa błędów w filmie, niektóre sceny to abstrakcja jak dla mnie. Jednak pod względem obrzydliwości dużo lepiej. I nawet dobra gra aktorska, tutaj na plus.
Te 12 osób to tylko w teorii..., nie będę zdradzał, może to Cię zaciekawi do obejrzenie. :)
Pewnie niedługo też 3 część zobaczę. Także napiszę czy warto.

Dzięki, zachęciłeś mnie :D Jak wrócę do domu to obejrzę.
A 3 część... 500 osób brzmi ciekawie. Z tego co widziałam po komentarzach, to jest on najłagodniejszy. Ale zawsze warto zobaczyć. :)
Tak z innej beczki, to podoba mi się to, że w 2 i 3 jest inspiracja poprzednimi częściami. Dobrze, że nie zrobili pomysłu "z dupy" .

Właśnie zakończyłem oglądanie. I powiem, że to najsłabsza i najnudniejsza część. 3/4 filmu nic się nie dzieje. Ukazanie stonogi bardzo słabe i krótkie. Do tego jeszcze ci sami aktorzy z pierwszej i drugiej części. Nie będę więcej pisał, aby nie zdradzić szczegółów. Praktycznie trzy sceny mi się podobały i fajnie zostały ukazane. Jak obejrzysz napiszę o które mi chodzi. :D

Ok za jakieś 3 dni się biorę za oglądanie i się jeszcze odezwę. :)

Obejrzałam 2 część, i mam mieszane uczucia. Jest dosyć... dziwna, ale wreszcie trochę obrzydliwa, przy scenie z kolanem aż się skrzywiłam (za drugim razem już mnie to nie ruszyło). Trochę się zawiodłam, bo dla mnie to nie był film o stonodze, tylko o człowieku z przeszłością który się zapatrzył w film. Główny bohater świetnie zagrany, za to kompletnie nie przekonała mnie osoba grająca jego matkę. Ciekawy film, ale boli mnie olanie stonogi (w tej części dostaliśmy Stonogę po Studencku :) ). Po obejrzeniu czułam jednak niedosyt, miałam wrażenie, że nic się konkretnego w tym filmie nie stało (bo nie stało, prawie :D ) Teraz wezmę się za 3 część, niestety opinie nie zachęcają, ale jak się widziało te 2 części, to już tą ostatnią wypada zobaczyć. :)

Trochę czasu minęło. Ciekawy jestem czy widziałaś w końcu tą 3 część. :P

Już zaczęłam, ale jutro dokończę. :)

Dobra, widziałam już 3 część. Faktycznie, najsłabsza i najnudniejsza część. Trochę zabawna, ale komedią bym jednak tego nie nazwała. Był bardzo schematyczny i przewidywalny. Mocna scena kastracji. Najbardziej erotyczny z trylogii. Dobra gra aktorska. Nie przekonało mnie to, że głównych bohaterów grali główni bohaterowie poprzednich części, bo o ile w 2 z tą laską to było ok że grała w obu częściach, to tutaj obydwu panów grało inną postać. Dobra, a jakie 3 sceny Ci się podobały?

Trochę czasu minęło i nie pamiętam dokładnie. :P Z tego co kojarzę to scena, gdy pokazują dokładnie zszywanie dwóch osób. Więźniowie skazani na dożywocie zostali połączeni bez kończyn. A trzecia to chyba było coś brutalnego w celi, ale nie przypomnę sobie, co to było.

Kolejny raz dociera do mnie jak różni są ludzie. Dla mnie sam motyw przewodni tego filmu jest tak odstraszający i odrażający, że chyba nigdy nie odważę się go oglądnąć.

No widzisz, dla mnie motyw przewodni za to jest ciekawy i intrygujący. Ile ludzi tyle opinii. :)

Dla mnie też. Ten film jest już kultowy dzięki swojej innowacji. Cały świat o nim słyszał, nawet w South Parku go sparodiowali.

Faktycznie, wiele osób o nim słyszało, ale czy kultowy? Nie powiedziałabym.

zachęciłeś mnie. Obejrzę. ;) pozdrawiam.

Cieszę się, tylko że nie zachęciłem, a zachęciłam. :) Również pozdrawiam

"...ewentualnie w pewnym sensie
w małym stopniu możliwe..."

tak dla podkreślenia

>>>Nie rozumiem, czemu wszyscy piszą że obrzydliwe. Scena w której ewentualnie w pewnym sensie w małym stopniu możliwe było lekkie poczucie niesmaku trwała góra 5 sekund.<<< naprawdę nie rozumiesz obrzydliwej fekalnej estetyki tego filmu. Mogę zrozumieć obłęd nazistowskich lekarzy którzy zamiast leczyć to mordowali ludzi w potwornym urojeniu. Ale to jest i głupie i najniższych lotów.

Obrzydliwa była głupota tej laski.