Co tu się rozpisywać film tak słaby ,że aż żal wydanych na niego pieniędzy.
Sam pomysł beznadziejny, postacie irytujące, obraz denny, zakończenie do kichy... jesli ten film miał kimkolwiek wstrząsnąć to raczej nic z tego nie wyszło, jedyne uczucie jakie pozostało mi po obejrzeniu to wstyd i zarzenowanie...1/10
Wiem, czytałam gdzieś i nie rozumiem po co, ale kto tam ogarnie Amerykanów ::). Chociaż moze druga część będzie lepsza, ostatnio oglądałam "28 tygodni później" bo wpadł mi w ręce i chciałam obejrzeć też pierwszą część czyli "28 dni później" no i się okazało ,że jedynka była dużo dużo słabsza od drugiej części, która wg mnie była całkiem niezła. Moze ze stonogą też tak będzie, jedynka kiszeczka a przy dwójce, nauczeni doswiadczeniem poprawią błędy i wyjdzie film wszechczasów...ja co prawda się nie skuszę na obejrzenie ale kto wie :):)