Ja tego nie oceniam, bo to by obrażało moje poczucie ładu moralnego, poczucie estetyki i inteligencję. Uważam, że każdej istocie ludzkiej należy się jakieś minimum szacunku. Oglądanie onego "dzieła" sprawia, że tracę szacunek nie tylko do autorów filmu ale także do samego siebie.
Ten film można odrzucić odruchem wymiotnym albo uznać, że ten świat zasługuje tylko na obrzucenie bombami atomowymi w nadziei , że ocalałe karaluchy stworzą w przyszłości lepszą cywilizację
Brzydkiego filmu w takim razie nie widziałeś. Po twoim komentarzu mniemam, że przeprosiłbyś "ludzką stonogę" po oglądnięciu "August Underground's Mordum" lub koreańskiego "The Butcher" z 2007 roku.
Salo też jest dobry, kupe jedzom ;p. Ale film jest stary i nie robi takiego wrażenia jak powyższe produkcje
nigdy nie ogladalam tego filmu, wytarczy mi sam zwiastun, tak mi porylo beret ze do dzisiaj mam wyrzuty sumienia idac na toalety na 2... nie wiem jaki psychol wymysla taki scenariusz... w ogole jak mozna grac cos takiego... TRAGEDIA
wystarczy Ci sam zwiastun i masz wyrzuty sumienia idąc do toalety ?? Wiesz, że są na potęgę straszniejsze i brutalniejsze filmy od tego? Przykład skrajnych dewiacji i anormalności - "August Underground's Mordum", brutalizm nie z tej ziemi - "The Butcher" (koreański) z 2007 roku. Tam ruchają się z kilkudniowymi zwłokami dzieci, we flaki, obcinają sobie kuta*y, Torturują psychicznie, płaczą, krzyczą, znęcają się fizyczne, itd. wszystko bardzo realistycznie pokazane (nie sposób rozpoznać czy to fikcja czy prawda) TO może dopiero zryć beret! Po takiej lekturze zwątpiłabyś w boga (o ile wierzysz) nie mówiąc już o wyrzutach sumienia...