Film był powalacjący. Obsada świetna, całość filmu znakomita. Film z jednej strony lekki, z drugiej są momenty tragiczne. Osobiście kocham Toni Collate (tu też mi się podobała), ale chyba najbardziej polubiłam postać zbuntowanego syna. A Paulo Dana dałam nawet do ulubionych :)