Film jest bardzo pomysłowy i zapewne nie jest zwykłą (kolejną) typowo amerykańską komedią. Pełna zabawnych gagów ma w sobie głębie. No to teraz plusy i minusy:
+ MUZYKA - genialna a utwór "The winner is" po prostu super.
+ Niezła gra aktorska - tu jest dobrze lecz ta mała (nie pamiętam imienia) przybija swoją genialną grą.
+ BOHATEROWIE - to oni grają główne skrzypce, są różnorodni i nieszablonowi. Po prostu bomba!
+ Fabuła - niezłe obmyślona.
+ BUS - jego uruchamianie i problemy z klaksonem rozwalają/
+ Ma to COŚ.
- Hmmm...eee.... mogło być dłuższe ?
9/10
No i na koniec przytoczę krytykom tego filmu cytat "Rób co kochasz i pieprz wszystko inne" .