Film jest niezły, ogląda się go przyjemnie, ale ... chyba jednak bez przesady. Nominacja do oskara za najlepszy film roku jest nieco na wyrost, a oskar za scenariusz, to już nieporozumienie.
Niemniej warto obejrzeć.
Oscar za najlepszy scenariusz oryginalny. Nie rozumiem w czym to nieporozumienie? Jak najbardziej zasłużony.
Również posiadam mieszane odczucia bo miby film dobry ale jednak czegoś mi w nim brakuje. Fakt faktem jest to umiejętne przekazanie jednostki rodzinnej która zmaga sie z różnymi problemami i pod tym wzglem film przoduje ale w warstwie komediowej leży i bądź co bądź bardziej przypiął bym mu tylko plakietke dramatu. Do oscara też bym go nie nominował, choć można obejrzeć.