Jestem świeżo po seansie i muszę przyznać, że się zawiodłam. Nastawiłam się na dobry klimatyczny horror, a tu co? Na początku była zwykła dziecinada w filmie, potem mieszanka thrilleru z horrorem. I z komedią. I cholera wie z czym jeszcze. Daję piątkę za dobrą grę aktorską Ma i niektóre sceny, bo parę faktycznie trzymało w napięciu.