Byłem wczoraj na Madagaskarze 2 w kinie. Pierwsza sprawa, to to, że na film kolejki ogromne... Żeby mieć dobre miejsce najlepiej zamówić 3 dni pred bilety przez internet. Ale wracając do filmu:
Był bardzo zabawny, (zwłaszcza król Julian, jego teksty i głos są boskie :D ) i ogólnie super. Nie będę wymieniał wszystich, bo to czego nie wymienię w minusach to plusy. A więc minusy:
- po pierwsze za szybka akcja i za dużo na raz na początku, zanim się dobrze oswoiło z dzieciństwem Alexa, już się okzaywało, że odlatują z Madagaskaru...
- po drugie mogli trochę jeszcze dłużej opisać pobyt na Madagaskarze
- po następne babcia i jej ciągłe dogadywania o niegrzecznym kiciusiu stały się nudne,
- i po ostatnie nie wiem jak oni wybrną z dwóch wątków które sobie stworzyli pod koniec filmu :-P (nie będę mówił jakie, żeby nie zdradzać, jak ktoś nie oglądał :-P )
Reszta to plusy oczywiści, ogólnie film super! Ubaw, po pachy! Oceniłbym jakoś 9,5 / 10 ;)
Jedynkę oceniam na 9,9 / 10 :D